Modernizacja stadionu Floriana Krygiera, na którym gra Pogoń, ma się rozpocząć w 2016 r., a największe wydatki planowane są w latach 2017-18. Chociaż w dokumentach padają konkretne kwoty, miasto przyznaje, że to tylko szacunki - przeczytać możemy dzisiaj na stronie Gazety Wyborczej w tekście Tomasza Maciejewskiego.
Pieniądze na przebudowę stadionu miejskiego wpisane są w Wieloletni Program Rozwoju Szczecina.
Ile pieniędzy rezerwuje miasto
W budżecie na 2014 r. na ten cel zarezerwowano tylko milion złotych, w tegorocznym już 3,8 mln zł. Co zostanie zrobione za tę kwotę? "Dokumentacja projektowa w oparciu o koncepcję wybraną w konkursie i roboty budowlane związane z przebudową" - czytamy w miejskich dokumentach. W przyszłym roku modernizacja obiektu ma ruszyć pełną parą. Wydatki szacowane są na 11,5 mln zł. W 2017 i 2018 r. miasto planuje wydać na przebudowę po 25 mln zł, a na ostatni rok realizacji inwestycji (2019) 20 mln zł.
- Są to kwoty wynikające z bardzo wstępnych szacunków dotyczących modernizacji stadionu - zaznacza Łukasz Kolasa z biura prasowego UM. - Gdy projektant złoży gotową dokumentację wykonawczą, poznamy ostateczny kosztorys. Wtedy też kwoty te będą weryfikowane - tłumaczy.
Czy będą zmiany? Projektant milczy
Projekt będzie gotowy pod koniec tego roku. Do Pracowni Projektowej Janusz Pachowski, która wygrała ogłoszony przez miasto konkurs, wysłaliśmy kilka pytań. M.in. o to, jakie zmiany będą wprowadzone w koncepcji modernizacji stadionu w porównaniu do pierwszej wersji z 2013 r.? Pachowski nie chciał odpowiedzieć. Odesłał "Wyborczą" do urzędu miasta.
O przedstawienie "przewidywanego harmonogramu" przebudowy stadionu piłkarskiego przy ul. Twardowskiego oraz "informację w sprawie skoordynowania prac remontowych z rozgrywkami ligowymi Pogoni Szczecin" prosi magistrat również radna Małgorzata Jacyna-Witt. Interpelację adresowaną do prezydenta Piotra Krzystka złożyła 9 lutego. Na razie nie otrzymała odpowiedzi.
CAŁY TEKST DO PRZECZYTANIA TUTAJ!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...