Aktualności

  • Zawodniczki Pogoni Baltica piszą historię!

To był naprawdę dobry weekend dla szczecińskich drużyn halowych. Wszystkie halowe drużyny spod szyldu „Wspólna Pogoń” schodziły z parkietu z tarczą. Najbardziej zadowolone mogą być szczypiornistki Pogoni Baltica, które awansowały do półfinału Challenge Cup.


Szczypiornistki piszą historię

Zawodniczki Pogoni Baltica w sobotę i niedzielę rozegrały dwumecz o awans do półfinału Challenge Cup. Podopieczne Adriana Struzika oba spotkania rozegrały na wyjeździe, a ich przeciwnikiem był Turecki Adresen GSK. Pierwszy mecz zakończył się trzybramkowym zwycięstwem gospodyń. Drugie spotkanie ponownie lepiej rozpoczęły Turczynki, które do przerwy prowadziły 13:11. Po zmianie stron sytuacja się diametralnie zmieniła, a do odrobienia strat i historycznego zwycięstwa doprowadziły Hanna Yashchuk i Patrycja Królikowska.

Adresen GSK – Pogoń Baltica Szczecin 31:28 (14:10)
Pogoń Baltica Szczecin – Adresen GSK 31:26 (11:13)

 

Ważna wygrana Pogoni Handball

Piłkarze ręczni Pogoni podejmowali we własnej hali MMTS Kwidzyn. Gospodarze szybko objęli kilkubramkowe prowadzenie. Gdyby nie częste wykluczenia dwuminutowe to zwycięstwo mogli zapewnić sobie dużo szybciej, a tak musieli się starać niemalże do samego końca spotkania. Do przerwy podopieczni Białego prowadzili 18:14. W drugiej połowie grający w przewadze goście odrobili stratę do jednej bramki, ale na więcej tego dnia nie było ich stać. Odpowiedzialność za rzucanie bramek wzięli lider klasyfikacji strzelców – Bartosz Konitz, a także robiący niesamowite show Wojciech Zydroń. Ostatecznie Portowcy świętowali zwycięstwo i kolejne dwa oczka. Oznacza to, że w rundzie zasadniczej w najgorszym wypadku gracze Pogoni zajmą 4. pozycję.

Pogoń Handball Szczecin – MMTS Kwidzyn 31:27 (18:14)

 

Wilki górą

Wilki Morskie podejmowali w Azoty Arenie Jezioro Tarnobrzeg. Gospodarze okazali się mało gościnni i już po pięciu minutach gry zbudowali dziesięciopunktową przewagę. Podopieczni Uvalina kontrolowali całe spotkanie i jeśli tarnobrzeżanie odrabiali starty to gospodarze brali się za robotę i powiększanie przewagi. W efekcie wszystkie kwarty Wilki kończyli zwycięsko. Najlepiej punktującym w szczecińskiej drużynie ponownie był Green, który łącznie zdobył 22 punkty.

King Wilki Morskie Szczecin – Jezioro Tarnobrzeg 92:73 (24:20, 21:15, 21:19, 26:19)

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Tomasz Smoter
Żródło: własne
Wyświetleń: 2161

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...