Podpieczni Kosty Runjaica wygrali spotkanie przeciwko Chemikowi Police, które zostało rozegrane w ramach obchodów 50-lecia zespołu z Polic.
Przed rozpoczęciem spotkania poznaliśmy wyjściowe jedenastki obu drużyn. Cieszy powrót Jarosława Fojuta, który rozpoczął ten mecz w podstawowym składzie. Swoją szanse od pierwszej minuty dostał również ostatnio kontuzjowany Ikera Guarrotxena. Dodatkowo należy wspomnieć również o byłym zawodniku Dumy Pomorza. Mowa oczywiście o Bartoszu Ławie, który aktualnie jest zawodnikiem Chemika.
Spotkanie od środka boiska rozpoczęli gospodarze. Blisko objęcia prowadzenia Portowcy byli już w 11. minucie spotkania. Po rozegraniu kornera, Jarosław Fojut z bliskiej odległości huknął w poprzeczkę. Strzałem w ten sam element bramki odpowiedział w 25. minucie napastnik gospodarzy Mykyta Vovchenko. Świetnie jednak zareagowali na to zawodnicy Pogoni, którzy minutę później objęli prowadzenie. Matynia dośrodkował na głowę Wędrychowskiego, który celnym strzałem wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Minęły kolejne trzy minuty, a na listę strzelców wpisał się również Jarosław Fojut. Asystę przy trafieniu Jarka zaliczył Iker Guarrotxena. Przyszła 42. minuta spotkania, a wraz z nią najgroźniejsza sytuacja wykreowana przez piłkarzy z Polic w pierwszej odsłonie spotkania. Szymon Kapelusz był bliski szczęścia, ale z lini bramkowej piłkę wybił Drygas. Chwilę po tej akcji sędzie zakończył pierwszą część spotkania. Warunki w tym dniu nie były sprzyjające do gry w piłkę. Wiatr i mocne opady deszczu z pewnością przeszkadzały w konstruowaniu akcji jednej jak i drugiej drużynie. Pierwsza godna odnotownia sytuacja w drugiej połowie należała do Chemika Police. Ponownie strzelał Kapelusz i tym razem udało mu się pokonać bramkarza Portowców. W odpowiedzi swojej szansy szukał Kozulj, ale po jego strzale wynik nie uległ zmianie. Równo w 69. minucie spotkania Kozłowski w odważny sposób minął rywali i wpadł w pole karne, gdzie wystawił piłkę Majewskiemu, który w tej sytuacji minimalnie przestrzelił. Radosław Majewski miał swoją szansę również w 90. minucie spotkania. Niestety i w tym przypadku futbolówka minęła bramkę gospodarzy.
Pogoń w Policach okazała się zespołem zdecydowanie lepszym. Jednak mimo przewagi drużyna z Polic potrafiła wykreować sobie trzy dogodne sytuacje do strzelenia bramki.
Chemik Police - Pogoń Szczecin 1:2 (0:2)
0:1 Marcel Wędrychowski 28'
0:2 Jarosław Fojut 29'
1:2 Szymon Kapelusz 57'
Pogoń Szczecin: 52. Łukasz Budziłek (46’ 26. Jakub Bursztyn) – 24. David Niepsuj (46’ 55. Hubert Sadowski), 23. Jarosław Fojut (46’ 40. Sebastian Walukiewicz), 33. Mariusz Malec, 15. Hubert Matynia (46’ 21. Sebastian Rudol) – 63. Marcel Wędrychowski (46’ 70. Kacper Kozłowski), 14. Kamil Drygas (46’ 10. Radosław Majewski), 62. Hubert Turski (46’ 17. Zvonimir Kozulj), 60. Stanisław Wawrzynowicz (64’ 71. Kacper Smoliński), 34. Iker Guarrotxena (46’ 61. Seyia Kitano) – 18. Adam Buksa (46’ 64. Kamil Słoma).
Wyjściowy skład Chemika Police: 27. Cezary Szybka – 17. Paweł Odlanicki-Poczobut, 2. Marek Hajdukiewicz, 4. Emil Andrzejewski, 3. Paweł Szewczykowski – 7. Mateusz Kowalczyk, 18. Oskar Klimkowicz, 8. Andriy Protasenko, 26. Bartosz Ława, 13. Szymon Kapelusz – 11. Myktya Vovchenko.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...