Do meczu z Wisłą Płock pozostało już tylko sześć dni. Sprawdziliśmy w historii, co musiałoby się wydarzyć, aby Pogoń przywiozła z Płocka trzy punkty. Oczywiście potraktujcie te informacje z przymrużeniem oka.
Kowalczyk musi dostać kartkę
Sebastian Kowalczyk jest raczej pewniakiem do gry w meczu z Wisłą Płock jako zawodnik, który spełnia warunki młodzieżowca. Zawodnik do tej pory rozegrał przeciwko drużynie z Płocka trzy mecze. Wtedy gdy otrzymywał żółte kartki to Pogoń wygrywała, a ostatni mecz obu zespołów zakończył bez napomnienia i Portowcy musieli pogodzić się z porażką.
Listkowski tylko na ławce
Marcin Listkowski w barwach Pogoni przeciwko Wiśle Płock zagrał dwa razy i dwa razy Pogoń poniosła porażkę. W meczach gdy nie zagrał, a był piłkarzem Dumy Pomorza Portowcy zanotowali remis i zwycięstwo.
Matynia musi grać
W przeciwieństwie do Listkowskiego, trener Runjaic powinien zdecydować się na grę Huberta Matyni. Trzy mecze z Hubertem na boisku to trzy zwycięstwa z drużyną z Płocka. Gdy go nie było? Remis i dwie porażki.
Bartkowski musi być w kadrze
Jakub Bartkowski do Płocka jechał sześć razy. Żadne z tych spotkań nie kończyło się porażką Pogoni, Wisły Kraków i Wigier Suwałki, bo właśnie jako przedstawiciel tych klubów miał okazję grać na stadionie Wisły.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.