Aktualności

  • Cojocaru: Potrzebowaliśmy kroku naprzód

Valentin Cojocaru w sobotę zadebiutował w barwach Pogoni Szczecin i był to debiut pozytywny. Występ bramkarza z Rumunii daje nadzieję na stabilizację w bramce Dumy Pomorza.


- Myślę, że zagraliśmy dziś nieźle. Kibice na stadionie byli fantastyczni. Wierzymy, że przy okazji naszych kolejnych domowych meczów pojawią się w jeszcze większej liczbie i atmosfera dzięki temu będzie jeszcze bardziej gorąca - mówił zaraz po zakończeniu spotkania nowy bramkarz Dumy Pomorza. - Piłkarzem Pogoni jestem od niedawna. Nie było mnie tu przy okazji poprzednich spotkań, więc nie wiem, jaka panowała atmosfera w szatni po ostatnich niepowodzeniach. Sądzę jednak, że dzięki temu zwycięstwu cały zespół zyska na pewności siebie. Wierzę, że już wkrótce wszyscy nasi kibice będą mogli przekonać się o tym na własne oczy, obserwując naszą postawę na boisku.

W pewnym momencie wydawało się, że sytuacja Pogoni będzie jeszcze gorsza niż przed rozpoczęciem spotkania. Mowa o momencie w którym Korona Kielce strzeliła drugiego gola, ale nie został on uznany.

 Prawdopodobnie zmieniliśmy swoje myślenie po tej sytuacji. Próbowaliśmy grać lepiej, odważniej, więcej atakować. Z czasem to się nam udawało. Mieliśmy mnóstwo okazji podbramkowych. Myślę, że spokojnie mogliśmy zakończyć ten mecz z dorobkiem czterech lub pięciu strzelonych bramek - mówi dalej Valentin Cojocaru. - Ciągle mamy jeden zaległy mecz, a jeśli wygramy najbliższe spotkanie z Cracovią, to awansujemy już w tabeli na miejsce w czołowej szóstce. Uważam, że jesteśmy na dobrej drodze.

Superbet

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 3270

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.