Marcin, jeden z naszych cytelników przygotował ciekawe zestawienie dotyczące byłych piłkarzy Pogoni i tego jak poradzili sobie w swoich obecnych zespołach w miniony weekend. Zachęcamy do lektury!
Jak w miniony weekend poradzili sobie byli zawodnicy Pogoni, którzy reprezentowali nasze barwy na najwyższym szczeblu rozgrywkowym? Dokonania EksPortowców opisane zostały poniżej:
LOTTO Ekstraklasa, 1. kolejka:
Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 0:1 (0:1)
Lechia wygrała swój pierwszy mecz w sezonie, a całe spotkanie z perspektywy ławki rezerwowych obejrzał Mateusz Lewandowski.
Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków 3:1 (1:1)
W szeregach wrocławskiego klubu w tym sezonie znajduje się czterech byłych zawodników Pogoni. Całe spotkanie przeciwko Pasom w bramce zagrał Jakub Słowik, który dał się pokonać krakowianom tylko raz. Kolejny sezon z opaską kapitańską w Śląsku rozpoczął Piotr Celeban, który otworzył wynik spotkania strzelając bramkę głową po rzucie rożnym i również spędził na placu gry 90 minut. Kolejnych dwóch zasiadło w tym meczu na ławce rezerwowych - Marcin Robak i Wojciech Golla. Na boisku pojawił się jedynie były król strzelców naszej Ekstraklasy, który wszedł na nie w 66. minucie.
Wisła Kraków - Arka Gdynia 0:0 (0:0)
W tym spotkaniu mogło wystąpić pięciu byłych zawodników Dumy Pomorza i tak też się stało. W barwach Białej Gwiazdy od pierwszej minuty wystąpili Dawid Kort oraz Patryk Małecki. Pierwszy z nich przebywał na boisku pełne 90 minut, a drugi został zmieniony w 68. minucie. Jako trzeci w barwach krakowskiej Wisły wystąpił Kamil Wojtkowski, który został wpuszczony na 9 minut. Po drugiej stronie pełne spotkanie rozegrał Michał Janota, a Karol Danielak wszedł w 90. minucie na kilka ostatnich minut rywalizacji.
Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 1:3 (1:2)
Mistrz Polski rozpoczął sezon od falstartu, a w drużynie, która zainkasowała komplet punktów przy Łazienkowskiej obecnie gra dwóch EksPortowców - jeden z nich - Maciej Dąbrowski wystąpił pełne 90minut, a drugi - Mateusz Matras nie znalazł się w kadrze meczowej.
fot. legia.com
Górnik Zabrze – Korona Kielce 1:1 (0:0)
Górnik na pierwszy mecz nowego sezonu wyszedł bardzo młodą, wyjściową jedenastką, w której średnia wieku nieznacznie przewyższała 20 lat. Wśród tak młodego składu jednym z najbardziej doświadczonych zawodników okazał się były Portowiec – Michał Koj i to on wyprowadził swoich kolegów z opaską kapitańską na ramieniu. Obrońca rozegrał całe spotkanie.
Wisła Płock – Lech Poznań 1:2 (0:1)
W poznańskim Lechu występuje jeden piłkarz związany w przeszłości z Pogonią, jest to Łukasz Trałka, który w meczu z Nafciarzami zdobył bramkę po jednym ze stałych fragmentów gry i spędził na boisku 90 minut. Warto przypomnieć, że wspomniany Trałka kilka dni wcześniej – w meczu eliminacji Ligi Europejskiej również pokonał bramkarza drużyny przeciwnej.
Zagłębie Sosnowiec – Piast Gliwice 1:2 (1:0)
W bramce beniaminka z Sosnowca sezon rozpoczął Dawid Kudła, który został dwukrotnie pokonany, w tym raz z rzutu karnego. Po drugiej stronie w koszulce Piasta biegał Jakub Czerwiński. Obaj piłkarze rozegrali dla swoich drużyn pełne spotkanie.
Fortuna I liga, 1. kolejka:
Chojniczanka Chojnice - Sandecja Nowy Sącz 3:3 (2:1)
W kadrze Chojniczanki jest trzech byłych Portowców - przeciwko spadkowiczowi z Nowego Sącza całe spotkanie w bramce zagrał Radek Janukiewicz, a w bloku defensywnym Przemysław Pietruszka. Dla Miłosza Przybeckiego z kolei zabrakło miejsca w osiemnastce meczowej.
GKS Katowice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:1)
Katowicki GKS wszedł w sezon rozpoczynając od porażki, a w pierwszym składzie GKS wystąpił Wojciech Lisowski, który rozegrał pełne 90 minut. Po drugiej stronie w barwach Podbeskidzia wystąpił Jacek Bąk pojawiając się na boisku w 74. minucie.
Raków Częstochowa - Puszcza Niepołomice 3:0 (1:0)
Drużyna z Częstochowy pewnie pokonała gości z Niepołomic, a w drużynie gospodarzy kilkuminutowy występ zaliczył Dariusz Formella, który został wpuszczony na boisko w doliczonym czasie gry.
II Liga, 1. kolejka:
Siarka Tarnobrzeg - Ruch Chorzów 1:0 (0:0)
Ruch kolejny rok z rzędu spadł do niższej ligi, a na inaugurację sezonu na trzecim poziomie rozgrywkowym w Polsce musiał uznać wyższość Siarki Tarnobrzeg. W pierwszym składzie Niebieskich znaleźli się Michał Walski i Robert Obst - obaj rozegrali spotkanie w pełnym wymiarze czasowym.
Widzew Łódź - Olimpia Elbląg 1:0 (1:0)
W bramce gości z Elbląga pełne spotkanie rozegrał Krzysztof Pilarz, który raz po stałym fragmencie gry zmuszony był wyciągnąć piłkę z siatki.
Elana Toruń – Rozwój Katowice 2:2 (0:0)
Beniaminek II ligi z Torunia przegrywał już 0:2, ale w 81. minucie sygnał do walki dał były napastnik Pogoni Szczecin – Filip Kozłowski, który strzałem głową zdobył bramkę kontaktową i ostatecznie jego drużynie udało się zremisować spotkanie z Rozwojem Katowice. Filip rozegrał pełne 90 minut, a jego bramka w poniższym skrócie od 3:04.
Parva Liga, 1. Kolejka (Bułgaria, 1. poziom):
Slavia Sofia – Beroe Stara Zagora 1:1 (0:1)
W pierwszej kolejce bułgarskiej ekstraklasy drużyna Dusana Pernisa zremisowała na wyjeździe ze Slavią Sofia, a Słowak między słupkami spędził całe spotkanie.
Liga 1, 17. kolejka (Indonezja, 1. poziom):
PSIS Semarang - Persebaya Surabaya 1:0 (0:0)
W drużynie Persebaya występuje Brazylijczyk Otávio Dutra, który swego czasu reprezentował Pogoń. Obrońca znalazł się w wyjściowej jedenastce na mecz przeciwko PSIS Semarang, zaliczył pełny występ i w 30. minucie został ukarany żółta kartką.
Thai Premier League, 24. Kolejka (Tajlandia, 1. Poziom):
Suphanburi FC – Pattaya United 1:2 (0:2)
Na azjatyckich boiskach nadal biega najlepszy ze szczecińskich Samurajów – Takafumi Akahoshi. Popularny Aka rozegrał całe spotkanie, ale jego zespół nie zdołał wywalczyć choćby punktu.
OTP Bank Liga, 1.kolejka (Węgry, 1. poziom):
Budapest Honvéd FC - Szombathelyi Haladás 3:2 (1:1)
Na inaugurację węgierskiej ekstraklasy drużyna byłego zawodnika Pogoni Szczecin - Danilo wygrała swoje spotkanie, a on rozpoczął mecz w wyjściowym składzie i miał w tym spory udział poprzez zdobycie pierwszej bramki w tym meczu. Danilo został zmieniony w doliczonym czasie rywalizacji.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...