Aktualności

  • Fornalczyk: Strzał jeden na milion...

- Myślę, że strzelanie powinniśmy rozpocząć w pierwszej połowie i w drugiej połowie zamknąć mecz - mówił Mariusz Fornalczyk zaraz po zakończeniu spotkania.


Niesamowity upał, ale tylko jeden gol i to dla rywali...

- Tak, dzisiaj nie było łatwo szczególnie przez tę pogodę, to słońce nas dobijało, ale nie chcemy zrzucać na to winy. Mieliśmy sytuacje, których nie wykorzystaliśmy, ale myślę, że ten wynik 1:0 nie jest niesprawiedliwy. 

Był moment w którym wydawało się, że za chwilę będziesz cieszył się z bramki...

- Niestety, również myślałem, że bramkarza ominęła ta piłka, ale na linii strzału pokazał się obrońca i niestety wybił na rzut rożny w tej sytuacji.

Mieliście swoje sytuacje zarówno w pierwszej połowie jak i w drugiej, chociaż jedną należało wykorzystać i ten mecz byście moim zdaniem mogli spokojnie dowieźć do końca, bo ŁKS nic specjalnego na boisku nie pokazał.

- Myślę, że strzelanie powinniśmy rozpocząć w pierwszej połowie i w drugiej połowie zamknąć mecz. Niestety, nie udało się strzelić bramki w pierwszej połowie i w ostatnich minutach niestety ŁKS strzela bramkę, która może się zdarzyć raz na milion. 

Przed tym golem ŁKS miał jeszcze lepszą sytuację, której nie wykorzystał. Wtedy myśleliście, że to już koniec emocji?

- Nie, moim zdaniem nikt nie myślał o wyniku 0:0, po prostu chcieliśmy wygrać ten mecz. Po tej sytuacji byliśmy dalej skoncentrowani, ale niestety strzał życia i koniec - 1:0.

Wysoką cenę płacicie za tę pucharową rywalizację z belgijskim Gent...

- No tak, wiadomo, jesteśmy zmęczeni tymi pucharami, graliśmy mecze co trzy dni, niestety już odpadliśmy z pucharów. Ale teraz skupiamy się na lidze, mamy teraz trochę wolnego, trener dał nam odpocząć i w tygodniu zaczynamy przygotowania do następnego meczu. 

W szatni podejrzewam, że nikomu nie chce się za bardzo rozmawiać ani żartować, pewnie grobowy nastrój bo takiej straconej szansie na wygraną. 

- Myślę, że nikt nie jest zadowolony. Wszyscy to przeżywamy, ale musimy o tym zapomnieć i skupić się na kolejnym meczu. 

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 2023

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...