Piłkarze Pogoni w zasadzie z marszu po meczu w Gandawie rozpoczęli przygtowania do kolejnych spotkań. Jednak nie jest im łatwo przejść obok wyniku ostatniego spotkania.
- Myślę, że dzisiaj to jeszcze trochę będziemy się zajmować tym meczem, bo jednak za dużo się po prostu stało. Jesteśmy strasznie zawiedzeni, że uciekła nam wielka szansa na awans. Prawie wszystkie pięć bramek sobie sami strzeliliśmy, przynajmniej na pewno cztery - mówi Alexander Gorgon w rozmowie z Radiem Szczecin.
Portowcy trenowali na własnych obiektach już w czwartek po powrocie. Celem jest teraz zwycięstwo z Radomiakiem, ale i jak najlepsza analiza błędów ze środowego spotkania.
- I jak się przeanalizuje ten mecz, to wielkich setek Gent tam nie miał, więc tym bardziej boli wysoka porażka. Jednak przed nami następny mecz z Radomiakiem. Niby drugi dzień po meczu z Gent, ale wiadomo, że nadal boli - mówił w piątek Gorgon.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...