Aktualności

  • Grosicki: Brak punktów biorę na siebie

Kamil Grosicki nie pomógł w niedzielę swojej drużynie w meczu z ŁKS-em Łódź. Zawodnik jest świadomy, że powinien zagrać lepiej.


- Trudno cokolwiek powiedzieć. Jako kapitan, lider tego zespołu, powinienem w pierwszej połowie po dobrym kontrataktu naszej drużyny, świetnym podaniu od Koulourisa, strzelić bramkę. Zawiodłem i jest mi z tym bardzo ciężko. Zwłaszcza w tych warunkach, w których przyszło nam dzisiaj grać, ta bramka na pewno dałaby nam więcej wiary w nasz zespół. W drugiej połowie chcieliśmy cokolwiek stworzyć, a ŁKS nas kontrował. Bartek Klebaniuk broni kolejny świetny mecz, po czym w ostatniej minucie dostaje można powiedzieć świąteczną bramkę. To ciężki moment też dla mnie jako kapitana zespołu, bo na pewno nie tak wyobrażałem sobie swoją formę na początku sezonu - podsumowywał zaraz po meczu Kamil Grosicki. - Tak jak mówiłem wcześniej, w takiej sytuacji, którą miałem, muszę wpakować piłkę do siatki. Zespół tego ode mnie oczekuje. Biorę pełną odpowiedzialność za to, że nie wywozimy dziś z Łodzi żadnych punktów. Mecz był bardzo ciężki, ale tym bardziej w newralgicznych momentach, gdy mam okazję, muszę bramkę strzelić, by dodać drużynie siły. Niestety nie udało się.

Pogoń zagrała w niedzielę z beniaminkiem, który miał w sobie więcej determinacji do tego, aby wywalczyć zwycięstwo.

- Wiadomo było, że przed własną publicznością będą grali do końca. Już jeden mecz w samej końcówce tutaj wcześniej wygrali. Szkoda, że nie przywieźliśmy z Łodzi choćby punktu. Myślę, że nie ma co tu więcej komentować. Wraz z drużyną musimy wziąć się mocno do roboty, aby jak najszybciej się za to dzisiejsze niepowodzenie zrehabilitować - dodał kapitan zespołu.

Superbet

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 4762

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.