Kamil Grosicki przejął piłkę, wbiegł z nią w pole karne i dograł do Ulvestada. Tak zaczęła się akcja, która dała Pogoni ważne trzy punkty w trudnym meczu ze Śląskiem Wrocław.
- Wyszarpane zwycięstwo. Gdy widziałem jak Śląsk marnuje swoje sytuacje jedna za drugą, to wiedziałem, że my swoje też będziemy mieć i musimy ją wykorzystać. Piewszą połowę zagraliśmy fatalnie, nic nam nie wychodziło. W drugiej połowie wyglądało to lepiej. Śląsk grał prostą piłkę, bo grał długimi podaniami, ale to im wychodziło. Historyczne zwycięstwo Pogoni we Wrocławiu, więc cieszymy się, że wywozimy trzy punkty z ciężkiego terenu. Takie ciężkie zwycięstwo pchnie nas do przodu - mówił po meczu kapitan Dumy Pomorza. - Śląsk miał więcej z gry, ale ja mogę wrócić do rundy jesiennej, gdzie w każdym meczu mieliśmy po pięć sytuacji. Nie wykorzystywaliśmy ich i traciliśmy bramki. Dzisiaj szczęście było po naszej stronie. Szczerze? Jak powiedział Exposito, zasłużyli na coś więcej niż porażka, ale taka jest piłka. Punkty bardzo cieszą i na tym musimy budować naszą pewność.
W ostatnich tygodniach sporo mówiło się o możliwym odejściu Jensa Gustafssona, aby prowadzić reprezentację Szwecji. Czy trener rozmawiał z kapitanem drużyny w tym temacie?
- Trener rozmawiał ze mną na ten temat, ale to zostaje między nami. Bardzo trenera szanuję i cieszę się, że jest naszym szkoleniowcem. Mam od niego wielkie wsparcie i staram się swoją grą za to podziękować. To dobry trener - dodał Grosicki.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
