Iker Guarrotxena przychodził do Pogoni Szczecin z łatką piłkarza, który powinien robić różnicę i móc decydować o losach spotkań. Do tej pory jednak zawodnik z Hiszpanii nie dał wiele drużynie.
Przed Guarrotxenę w kolejce do grania wskoczył Sebastian Kowalczyk i młody wychowanek Pogoni swoją szansę wykorzystał. Strzelił gola i zaczął notować asysty, przez co Bask mógł wygodniej rozsiąść się na ławce rezerwowych. Teraz, gdy Kowalczyk musi pauzować za kartki trener postawi na Hiszpana.
- W miejsce Kowalczyka wejdzie Guarrotxena - zapowiedział Runjaic podczas piątkowej konferencji.
Szkoleniowiec mógł wybierać między nim, a Spasem Delevem. Bułgar przebywał ostatnio na zgrupowaniu kadry narodowej, a piłkarz z Hiszpanii przez dwa tygodnie walczył o swoje pod okiem trenera.
Do tej pory Guarrotxena Zagrał w ośmiu meczach Lotto Ekstraklasy. Na swoim konice nie zapisał jeszcze ani gola, ani asysty. Nie mamy nic przeciwko, aby sytuacja ta zmieniła się w meczu z Miedzią.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...