Kamil Grosicki trafił do siatki w meczu z Radomiakiem Radom, ale chwilę później analiza VAR wskazała, że bramka według arbitra nie może być uznana. Alex Haditaghi po meczu skrytykował pracę sędziego.
Przy trafieniu Grosickiego sędzia wcześniej dopatrzył się zagrania piłki ręką przez Efthymisa Koulourisa. Sebastian Krasny po odwołał trafienie na 1:1 po analizie VAR i podpowiedziach Piotra Lasyka.
- Chciałbym móc powiedzieć, że miło było spotkać najgorszego sędziego Ekstraklasy, ale tak nie było. Co za wstyd dla polskiej piłki nożnej. Sędziowanie przypominało oglądanie greckiej farsy z trzeciej ligi. Nieporadne, niespójne i haniebne! - napisał w portalu X właściciel Dumy Pomorza.
Ostatecznie Pogoń Szczecin przegrała z Radomiakiem 0:2.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...