Aktualności

  • Jens Gustafsson przed meczem z Linfield FC

Trener Jens Gustafsson spotkał się w środę z dziennikarzami na konferencji prasowej poświęconej meczowi rewanżowemu z Linfield FC. Poniżej wypowiedzi trenera.


Jens Gustafsson

Sytuacja kadrowa

Benedikt Zech nie jest dostępny na ten mecz. Wiadomo też, że Sebastian Kowalczyk opuścił nasz klub. 

Zastępstwo dla Kowalczyka

- Sebastian Kowalczyk jest dzieckiem z tego miasta i z tego klubu. Ci, którzy z nim pracowali wiedzieli, jak długo czekał na taką okazję. To było bardzo emocjane gdy dowiedzieliśmy się, że może dalej realizować swoje marzenia. Wiem jak wiele dla niego znaczy Pogoń. Nie było łatwo mu opuścić ten klub, który ma w sercu. Wiedzieliśmy, że takie rzeczy pewnego dnia muszą się zdarzyć. Jesteśmy szczęśliwi, że dostał taką szansę, będziemy śledzić jego postępy i on będzi śledził postępy Pogoni. Mam nadzieję, nie mogę tego obiecać, że on kiedyś tu wróci, jako lepszy piłkarz, bo będzie się rozwijał. To bardzo dobry sposób budowania klubu, że piłkarze odchodzą do innych klubów, a później wracają i mogą pomóc w rozwoju. Co będzie dalej? Przygotowujemy się do Linfield <śmiech>.

Staż Malca w Pogoni

- Widzę dużą odpowiedzialność w grze Mariusza Malca. Gdy widzę jego grę, widzę jak pomaga swojemu otoczeniu.

Pewni awansu?

- Jesteśmy po pierwszej połowie dwumeczu. Mamy dobry wynik. Ale musimy zrobić wszystko, aby przejść do kolejnej rundy. Każdy musi dać z siebie 100%, nie tylko 99%. Tylko to da nam awans.

Jedenastka na mecz

- Nie podjąłem jeszcze decyzji. Podejmę ją na podstawie tego, kto da nam najwięcej, żeby wygrać ten mecz.

Znaczenie rankingu dla Pogoni

- Nie myślę o żadnych rankingach, myślę o zwycięstwie w meczu.

Zech i jego kontuzja

- To kwestia dni, a nie tygodni. Nie myślimy dalej niż 90 minut z Linfield jutro, ale myślę, że Benedikt wróci lada moment.

Co będzie ważniejsze, zwycięstwo czy dobra gra?

- Musimy lepiej kontrolować grę lepiej niż to robiliśmy w Irlandii Północnej. To jedna część, ale musimy też wygrać mecz. Wygrywanie jest najważniejsze, o wtedy będziemy się rozwijać. W meczu z Widzewem zagraliśmy bardzo dobrze pomijając pierwsze 20 minut. Broniliśmy swojej bramki, udało nam się zwyciężyć i dzięki temu możemy się rozwijać.

Superbet

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 3997

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.