Mecz z Gent był ważny dla Bartosza Klebaniuka. Tydzień temu popełnił błędy, które mocno zaszkodziły drużynie i mocno mu się obrywało w mediach i od kibiców.
- Był to bardzo wyjątkowy mecz dla mnie, bo przede wszystkim sobie miałem dużo do udowodnienia, że tamten mecz to był tylko wypadek przy pracy, a tak naprawdę tę jakość posiadam i mogę pomóc drużynie. Dzisiaj się to udało i jestem szczęśliwy z tego powodu, ale mam też w głowie to, że te eurpejskie puchary się dla na kończą w tym roku, ale myślę, że będziemy mądrzejsi, by w kolejnych latach zajść dalej - mówił po końcowym gwizdku Bartosz Klebaniuk. - Wydaje mi się, że pokazaliśmy jakość całej drużyny, że każdy zawodnik nawet ten co grał mniej w ostatnim czasie ma tę jakość i może pomóc tej drużynie i myślę, że to było dzisiaj widoczne. Każdy kto pojawiał się na boisko pokazywał dużo jakości i zaangażowania w dążeniu do zwycięstwa.
Drużyna z Gandawy miała w Szczecinie swoje sytuacje, ale bramkarz Pogoni stanął na wysokości zadania.
- Takie interwencje budują, bo miałem sobie coś do udowodnienia i taką interwencją mocno nabrałem pewności siebie i pokazałem, że mogę pomóc tej drużynie nawet w takich kryzysowych sytuacjach - mówił dalej golkiper Portowców. - To zwycięstwo na pewno nam pomoże zbudować pewność siebie, bo po tych dwóch porażkach mieliśmy coś do udowodnienia, że to po prostu gorszy okres, a odpowiednią jakość mamy. Jedziemy do Łodzi z nastawieniem by pokazać jak silną drużyną jest Pogoń.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...