Aktualności

Portowcy zmierzą się z czerwoną latarnią ligi, która jeszcze nie wygrała żadnego meczu. Z założenia powinno być łatwo, miło i przyjemnie, ale trener Runjaic jest zupełnie innego zdania.

- Gdyby to było takie proste… Widzę to jednak bardziej obiektywnie, pragmatycznie. Sytuacja w tabeli jest dla Wisły trudna, ale przecież grali jeden mecz mniej, a wszystkie ich mecze były dobre, może z wyjątkiem spotkania z Lechem. Nie patrzę więc na tabelę, ale na nasz zespół. Takie same przygotowania i taka sama analiza rywala. Nie będzie żadnych odstępstw. Mamy ambicję pokazać dobrą grę, wywalczyć trzy punkty, koncentracja i energia na najwyższym poziomie – tylko to może dać nam zwycięstwo - powiedział szkoleniowiec Pogoni w trakcie konferencji prasowej.

Drużyna z Płocka do tej pory nie punktowała najlepiej, ale ma w swoich szeregach piłkarzy, którzy mogą dać jej przewagę.

- Furman, Ricardinho to są bardzo dobrzy piłkarze, szczególnie  jak mają swój dzień. Mają dobrego bramkarza. Nie będziemy niedoceniać i przeceniać Wisły przed meczem, ale na pewno będziemy ostrożni. My chcemy odcisnąć nasz stempel na grze - ocenił Runjaic.

W ostatnich dniach odbyło się losowanie 1/32 Pucharu Polski. Portowcy trafili na Stal Rzeszów i czeka ich daleka droga na mecz o awans. Kosta Runjaic jednak nie myśli jeszcze o rozgrywkach pucharowych.

- Nie byłem w Polkowicach, aby oglądać Stal. To nie jest koncert życzeń, ale jeszcze sporo czasu, więc nie zajmuję się tym. Jesteśmy faworytem bo rywal jest z niższej klasy rozgrywkowej, ale puchar ma swoje prawa, każdy mecz to inwestycja fizyczna - dodał Runjaic.