Aktualności

- Fajnie było zdobyć gola, ale jeśli drużyna przegrywa, to wszystko smakuje trochę inaczej. Nie mogę być jednocześnie szczęśliwy, bo zdobyłem gola i smutny, bo przegraliśmy. Dla każdego z nas wygrana drużyny jest ważniejsza niż własne dokonania. Na końcu wszyscy, my oraz kibice, patrzymy na wynik meczu, a nie strzelców pojedynczych bramek. Jestem rozczarowany, ale to też rodzaj motywacji, by pracować mocniej i pomagać drużynie w zwycięstwach w przyszłości – mówił zaraz po meczu Bośniak.

Kozulj zdobył w piątek jedynego gola dla Pogoni w meczu z Jagiellonią i przez kibiców wybrany został najlepszym zawodnikiem Dumy Pomorza w tym spotkaniu. Pozostaje mieć nadzieję, że gol ten pomoże pomocnikowi Portowców aby w kolejnych meczach dawać drużynie jeszcze więcej jakości.

- Spodziewaliśmy się trudnego meczu i taki był. Jestem trochę rozczarowany sposobem w jakim przegraliśmy z Jagiellonią. Za łatwo pozwoliliśmy im zdobywać gole i to nas kosztowało w ostatecznym rezultacie punkty. Sami też mieliśmy dogodne okazje, a nie strzelaliśmy. Nie ma co za dużo mówić o tym meczu. Za tydzień mamy także godnego rywala. Skupiamy się na spotkaniu z Lechem Poznań. Co możemy zrobić z meczem w Białymstoku? On już się skończył – zaznacza Kozulj.

Kozulj w pomeczowych liczbach InStat

minuty na boisku: 85
bramki: 1
asysty: 0
strzały/celne: 3/1 (33%)
faule: 1
faulowany: 1
spalone: 0
podania/dokładne: 27/23 (85%)
podania przyjęte: 30
pojedynki/wygrane: 9/4 (44%)
pojedynki w powietrzu: 3/2 (67%)
pojedynki na ziemi: 6/2 (33%)
zwody/udane: 2/0 (0%)
odbiory/udane: 1/0 (0%)
strata piłki: 9
nabycie piłki: 1
przebiegnięte kilometry: 10,77 km
maksymalna prędkość: 30,82 km/h
sprinty (>25,2 km/h): 11
szybki bieg (19,8-25,2 km/h): 52