Piotr Krzystek, prezydent miasta Szczecin, gościł w poniedziałkowy poranek w Radiu Szczecin. Część pytań dotyczyła możliwej zmiany właścicielskiej w Pogoni Szczecin i postaci Alexa Haditaghiego z którym Krzystek miał już okazję się spotkać.
- Według mnie Pogoń Szczecin nie została jeszcze sprzedana, ale trwają zaawansowane rozmowy na ten temat. Pan Mroczek od dłuższego czasu sygnalizuje chęć sprzedaży pakietu kontrolnego i ma partnera w tej dyskusji. Inwestora z Kanady i zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja jestem ostrożnym optymistą - powiedział Krzystek. - Wrażenia ze spotkania są pozytywne. Zawsze diabeł tkwi w szczegółach. To jest kwestia z jednej strony ustaleń z prezesem Mroczkiem, a nabywcą pakietu. To też relacje z miastem i partnerami biznesowymi. Pogoń to nie tylko właściciele, ale także sponsorzy, partnerzy. Wiemy, że wiele osób wspiera Pogoń finansowo. Udziałowców też jest więcej niż tylko prezes Mroczek. To wymaga rozmów, dyskusji i wizji Pogoni. Ta wizja potencjalnego nabywcy akcji jest pozytywna, chce wzmacniać klub. Chce lokować swoje aktywności w Szczecinie i w Polsce. Do tej pory robił to w Kanadzie, Grecji, Turcji i w Hiszpanii. Wiemy, że Pogoń jest ważna dla naszego miasta, to taka sportowa perełka. Mamy wspaniałych kibiców, stadion jest pełen na prawie każdym meczu. Nawet gdy Pogoń gra słabiej, bo ten ostatni czas nie był najlepszy. Ósme miejsce nie bardzo nas satysfakcjonuje, chcielibyśmy żeby Pogoń była "na pudle". Wiem też, że prezes Mroczek nie rozstanie się z klubem, tylko dalej będzie go wspierał jeśli dojdzie do tej transakcji. Ja trzymam kciuki. Miasto nie jest udziałowcem Pogoni, więc nie uczestniczy bezpośrednio w tych rozmowach. Stadion jest dla klubu zrealizowany dużym wysiłkiem budżetu miasta. Jest on też atutem. Trzeba powiedzieć, że panu Alexowi się on podoba.
Zapytano prezydenta także o to, czy wciąż poszukiwany jest sponsor tytularny obiektu.
- Pracujemy nad tym cały czas. Mieliśmy kilku partnerów w tej dyskusji. Nie jest to proste. Liczymy na to, że atrakcyjność stadionu przekona inwestorów. Nasze warunki też są dość wyśróbowane i nie każdą ofertę chcemy przyjmować - dodał Krzystek.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...