Michał Kucharczyk w sobotę we Wrocławiu na boisku pojawił się jako rezerwowy. Był to dla niego mecz numer 300 w PKO BP Ekstraklasie.
- 300 meczów w Ekstraklasie? Chciałbym świętować to w trochę innym nastroju. 94 zawodnik... trochę dużo! Fajnie być w tym gronie. Patrzę w przyszłość i kolejne cele przede mną - mówił Kucharczyk przed kamerą TVP Sport.
Portowcy we Wrocławiu przegrywali, ale doprowadzili do remisu. Niestety nie udało się już zdobyć drugiego gola, który pozwoliłby na radość z trzech punktów.
- Powiem szczerze, że nasze szanse na mistrzostwo były bardzo małe przed tym meczem, patrząc przez pryzmat drużyn, które są przed nami. Musieliby się potknąć w dwóch meczach na trzy, a wydaje się, że Raków i Lech są w takiej dyspozycji, że ciężko byłoby im to uczynić. Uważam, że jak byśmy nawet wygrali trzy mecze z rzędu, to nasze szanse byłyby nikłe - dodał Kucharczyk.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...