Nowy sezon PKO BP Ekstraklasy zbliża się wielkimi krokami. Pogoń w letnim okienku transferowym dokonała pięciu ruchów do klubu, które są chwalone w mediach ogólnopolskich.
Dużo mówi i pisze się o transferowej ofensywie Widzewa, Górnika, Rakowa czy Lecha, tymczasem gdzieś po cichu przed startem sezonu solidnie zbroi się też Pogoń Szczecin. Na papierze jej letnie ruchy wyglądają bardzo solidnie, by nie powiedzieć imponująco - czytamy w portalu Meczyki.pl.
Pogoń znów musiała obejść się smakiem. Choć drugi raz z rzędu dotarła do finału Pucharu Polski, to dała się w nim pokonać Legii, a potem na finiszu sezonu przegrała też z Jagiellonią walkę o przepustkę do Europy. “Portowcy” byli mocno rozczarowani, ale szybko zakasali rękawy i wzięli się do pracy. Także na polu transferowym.
Na dziś, kilka dni przed startem nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy, lista wzmocnień klubu ze Szczecina może robić wrażenie. Nie jest może szczególnie długa, ale zaskakująco konkretna. Poza tym, przynajmniej póki co, udało się zatrzymać w klubie kluczowe postacie, na czele z Efthymiosem Koulourisem. Odnotować warto w zasadzie chyba tyle, że odeszli Rafał Kurzawa i Joao Gamboa, bo akurat oni grali w poprzednim sezonie dość regularnie.
Dla wielu klubów Ekstraklasy letnie okienko transferowe jest okazją, by zbliżyć się do walki o trofea. Żaden klub nie jest jednak tak głodny sukcesów, jak Pogoń Szczecin. Tak się składa, że do “Portowców” właśnie dołączyło dwóch graczy, którzy mogą zrobić furorę na polskich boiskach - to fragment z portalu kanalsportowy.pl.
Niemal każdy kraj ma swój odpowiednik Pogoni Szczecin. W Anglii żartów na swój temat musieli słuchać kibice Tottenhamu. Łatka “wiecznych przegranych” przylgnęła też do Bayeru Leverkusen. Z kolei w Szkocji kolejne porażki Hibernian sprawiły, że do piłkarskiego słownika weszło wyrażenie “hibsing it”.
Z Pogonią najczęściej kojarzone jest zaś hasło “zero tituli”. Po 77 latach szczecinianie wciąż czekają na pierwsze trofeum w historii klubu. W Europie takie historie można policzyć na palcach jednej ręki. Choć Portowcy mają za sobą jeden z najlepszych okresów w dziejach, nadal nie potrafią przełamać klątwy. Ostatnie dwa lata to dwa przegrane finały Pucharu Polski, dwa sezony zakończone tuż poza ligowym podium i zero występów w europejskich pucharach. Nic dziwnego, że nowe władze klubu powiedziały “dość”.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...