Luis Mata w dwóch ostatnich meczach zaliczył dwie asysty, ale po końcowym gwizdku w poniedziałek i w sobotę nie mógł być zadowolony. Co do powiedzenia miał zaraz po meczu?
- Chętnie zamieniłbym tę asystę na zwycięstwo zespołu. To trzeci mecz z rzędu, w którym prowadzimy i tracimy bramkę w ostatnich minutach. Musimy być bardziej skoncentrowani w tym ostatnim tragmencie gry. Myślę, że graliśmy lepiej i zasługiwaliśmy na zwycięstwo. Ale taka jest piłka. Jeśli nie jeseś dostatecznie skoncentrowany, to możesz stracić taką nieszczęśliwą bramkę jak dziś. Chwilę później my też mogliśmy strzelić bramkę i wygrać ten mecz, ale się nie udało. Musimy być wdzięczni za doping naszych kibiców. A my koncentrujemy się już na następnym meczu i wyciągnięciu nauki jaka płynie z tych trzech ostatnich spotkań - mówił Mata przed kamerą klubowej telewizji.
Portowcy przeważali w meczu z Cracovią, ale tak jak w kilku ostatnich meczach, nie potrafili strzelić rywalowi drugiego gola.
- Powinniśmy może zdobyć drugą bramkę. Jeśli natomiast ne stracilibyśmy bramki przy ej jednej strzelonej, to też byśmy wygrali. Strasznie szkoda, że tracimy tę kolejną bramkę w ostatnich minutach. Trzeba wyciągnąć z tego wnioski, wygrać następne spotkanie w Pucharze Polski i później w Ekstraklasie - dodał Mata.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...