Ostatnie trzy mecze Pogoni Szczecin z Lechią nie są dla Dumy Pomorza dobrym wspomnieniem. Wszystkie zakończyły się zwycięstwami zespołu z Gdańska.
- Pamiętamy te trzy porażki, ale koncentrujemy się na przygotowaniach taktycznych. Przegraliśmy, ale te mecze były na styku. W każdym byliśmy blisko, mogło się to skończyć inaczej. Za każdym razem sporo emocji, różne scenariusze. Chcemy przełamać Lechię - wspominał w piątek Dietmar Brehmer.
Poprzedni sezon zakończył się dla Lechii wysoką pozycją w lidze i wygranym Pucharem Polski, dzięki czemu mogli zagrać w europejskich pucharach. Ostatnie mecze nie były jednak dla drużyny z Gdańska udane.
- Wiemy, jak dobrze grali w poprzednim sezonie. Ten jest dla nich trudniejszy, ale to nie świadczy, że są słabsi. Tam niewiele było zmian – wrócił Peszko z Wisły Kraków i ma ważną rolę na prawym skrzydle. To drużyna, która ma swoje cele, ale są w ciężkim momencie, bo od 4 spotkań nie wygrali. Bardzo dobry atak szybki, kontratak, dobra organizacja w grze. Pamiętamy, jak im strzelaliśmy bramki i to też będziemy chcieli potwierdzić – wysokim atakiem, presją na rywalu. W składzie Lechii jest wielu zawodników, którzy mogą grać w „11” - dodał drugi trener Pogoni.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...