Kolejna porażka Pogoni Szczecin w sezonie 2023/2024 stała się faktem. Portowcy ulegli na własnym boisku Radomiakowi Radom (0:2). Jednocześnie kolejny fatalny mecz w granatowo-bordowych barwach rozegrał Rafał Kurzawa, który od miesięcy jest ciężarem dla całego zespołu.
Kiedy ostatnio Rafał Kurzawa rozegrał spotkanie na poziomie Ekstraklasy i klubu, który aspiruje do walki o ligowe podium? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Od wielu miesięcy 30-letni pomocnik reprezentuje poziom, który powinien uniemożliwiać mu występy w Dumie Pomorza.
Wydaje się, że zupełnie odmienne zdanie w tym temacie ma trener Jens Gustafsson. Szwedzki szkoleniowiec niejednokrotnie podkreślał, że ceni umiejętności Kurzawy i docenia jego zaangażowanie w grę.
W tym miejscu należy zadać sobie kolejne pytanie. Czy trener Gustafsson widzi coś, co umyka wszystkim kibicom Pogoni Szczecin? Obdarzenie zawodnika zaufaniem jest ważne, ale w tym konkretnym przypadku możemy już chyba dopatrywać się syndromu sztokholmskiego. Każda akcja, w której udział bierze Rafał Kurzawa to zagrożenie... Tyle że dla Pogoni.
Istnieje jednak scenariusz, w którym to wystawianie Rafała Kurzawy, to celowe i świadome działanie wymierzone w zarząd. Próba uświadomienia dyrektorowi sportowemu, że z takim zawodnikami w kadrze Pogoń będzie odnotowywała stopniowy regres. Żarty na bok. Trener Gustafsson musi zmienić coś w stylu gry swojej drużyny, jak i poszczególnych piłkarzy.
Statystyki Rafała Kurzawy w meczu z Radomiakiem Radom
Czas gry: 45 minut
Gole: 0
Asysty: 0
Strzały: 1
Strzały celne: 0
Podania: 28
Podania celne: 18
Kluczowe podania: 1
Dośrodkowania: 0
Dryblingi: 1
Dryblingi udane: 0
Odbiory udane: 0
Przebyty Dystans: 5,76km
Sprinty: 5
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.