Aktualności

  • Pogoń wciąż dłużna Bałtykowi za transfer Kacpra Kozłowskiego [AKT.]

W ostatnim czasie niestety więcej mamy powodów do smutku i rozczarowań związanych z wiadomościami dotyczącymi Pogoni Szczecin niż radości. Kolejne wieści płyną z Koszalina gdzie Pogoń wciąż nie rozliczyła się z Bałtykiem z transferu Kacpra Kozłowskiego.


 

Lada dzień miną trzy lata od momentu w którym Kacper Kozłowski trafił z Pogoni do Brighton & Hove Albion. Od tamtej pory miał okazję grać na wypożyczeniach w w Union SG w Belgii i w Vitesse w Holandii. Zdążył też na stałe zamienić Brighton & Hove Albion na turecki Gaziantep FK minionego lata. To jak widać zbyt mało czasu aby w pełni rozliczyć się z klubem z którego piłkarz do Pogoni trafił.

– Tylko kluby z Premier League, a właściwie najbardziej zdeterminowane Brighton, były zdolne zaoferować satysfakcjonującą nasz klub kwotę. Według naszej wiedzy, a jej źródła mamy bardzo dobre, wiemy że jest to rekordowa suma za piłkarza odchodzącego z naszej ligi – mówił o transferze Kacpra Kozłowskiego Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin, w styczniu 2022 roku.

Nieoficjalnie mówiło się, że kwota odstępnego za Kozłowskiego wyniosła 10 milionów Euro. 10% tej sumy zgodnie z zapisami umów miało trafić do Bałtyku Koszalin. Potwierdzał to w rozmowie z Interią obecny prezes tego klubu Dariusz Płaczkiewicz.

- Taką wartość mamy przyjętą przy każdym przejściu naszego najzdolniejszego piłkarza do Pogoni Szczecin. Kilka takich umów jest podpisanych. Mamy nadzieję, że wszystko będzie realizowane zgodnie z zapisami - mówił Płaczkiewicz.

No i realizowane zgodnie z zapisami nie jest. Dług wobec Bałtyku jest rolowany,. Potwierdził to w rocznym podsumowaniu działalności Płaczkiwicz w mediach społecznościowych klubu.

- Ten rok był też dla nas trudny ze względu na sytuację finansową naszego partnera, klubu Pogoń Szczecin. Jako poważni partnerzy, zawarliśmy porozumienie przesuwając ich zobowiązania na przyszły rok. W grudniu podpisaliśmy umowę o współpracy pomiędzy Akademią Piłkarską Pogoni Szczecin i Bałtykiem Koszalin. Oby te złożone podpisy jeszcze bardziej zacieśniły nasze partnerstwo - czytamy w wypowiedzi Płaczkiewicza.

Z powyższych słów odczytać można, że ze strony klubu z Koszalina jest zrozumienie dotyczące sytuacji. Dla samej jednak Pogoni powinno być to mocno wstydliwe, gdyż od wytransferowania Kacpra Kozłowskiego minęły już przecież trzy lata. Jak dawno to było, niech uzmysłowi nam wszystkim fakt, że działo się to przed powrotem Kamila Grosickiego do Dumy Pomorza.

-----
AKTUALIZACJA 17:30

Z informacji jakie do nas dotarły wynika, że płatności ze strony Pogoni Szczecin na rzecz Bałtyku Koszalin od początku rozłożone zostały na raty za chęcią i zgodą obu klubów. Nie opłacona została do tej pory rata przypadająca w ustaleniu obu klubów na październik. Wszystkie wcześniejsze płatności z tego tytułu były regulowane na bieżąco.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 6993

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...