Aktualności

- Jest wiele rzeczy, które musimy poprawić w swojej grze. To może być rozczarowujące, że wiele elementów dziś nie funkcjonowało jak należy. Moją odpowiedzialnością po takim meczu jak dziś jest zrobić wszystko, abyśmy byli lepsi w przyszłości i następnym razem odnieśli zwycięstwo - powiedział po meczu z Lechem trener Jens Gustafsson.


Jens Gustafsson, trener Pogoni Szczecin:

- - Zaczynając od wyniku, po takim meczu musimy być całkiem zadowoleni z jednego punktu. Biorąc pod uwagę naszą grę w drugiej połowie i to, że udało się strzelić w doliczonym czasie, to pod tym względem jeden punkt dla nas jest czymś dużym. Nie udałoby nam się go wywalczyć bez wsparcia naszych kibiców, którzy bardzo nam pomogli w końcówce meczu. Dzisiejsze spotkanie pokazało, że mamy jeszcze duże pole do rozwoju. Musimy wyciągnąć z niego lekcję, aby być lepsi w przyszłości. Jest wiele rzeczy, które musimy poprawić w swojej grze. To może być rozczarowujące, że wiele elementów dziś nie funkcjonowało jak należy. Moją odpowiedzialnością po takim meczu jak dziś jest zrobić wszystko, abyśmy byli lepsi w przyszłości i następnym razem odnieśli zwycięstwo.

PYTANIA:

- Dziś nasza obrona w polu karnym była dość słaba, zbyt powolna. Generalnie chcemy grać bardziej ofensywną piłkę niż ta, którą dziś zaprezentowaliśmy. Musimy lepiej i szybciej operować piłką. Zanotowaliśmy dziś zbyt wiele strat i z tego też nie jestem zadowolony. Mam pewność, że ambicje naszej drużyny są zdecydowanie wyższe. Jestem przekonany, że zrobimy wszystko, aby w meczu w Krakowie wyglądać znacznie lepiej.

- Gra zespołu nigdy nie będzie czymś skończonym, zawsze trzeba w niej dążyć do postępu. Niezależnie od tego, co się wydarzy w kolejnym meczu, to jest coś, nad czym cały czas musimy pracować. 

John van den Brom, trener Lecha Poznań:

- To był bardzo dobry mecz w wykonaniu mojej drużyny. Uważam, że zasłużyliśmy na wygraną. To się nie udało. Zagraliśmy dziś przy niemal pełnym stadionie i czuliśmy, że wszyscy poza naszymi kibicami byli przeciwko nam. Po czwartkowym meczu wprowadziliśmy do składu kilka zmian i kilku nowych zawodników mogło się pokazać. Jak mówiłem wcześniej, zagraliśmy dziś bardzo dobrze, a niezadowoleni możemy być na koniec jedynie z wyniku. 

PYTANIA:

- Straciliśmy dziś gola w samej końcówce meczu. Czasem w futbolu nie możesz wszystkiego wyjaśnić. Do końca meczu zostało doliczonych aż siedem minut, a my musimy zawsze do końca zachowywać koncentrację. Dziś zabrakło nam chyba jednak po prostu szczęścia.  Jeśli chodzi o sytuację z rzutem karnym, nie wiem, co się tam dokładnie wydarzyło. Dochodzą do mnie w tej sprawie różne opinie. W czwartek graliśmy w Lidze Konferencji Europy, ale mimo to na dzisiejszy mecz byliśmy gotowi, co wszyscy widzieli. Pokazaliśmy więc, że jesteśmy w stanie co kilka dni pokazywać się z dobrej strony i w Ekstraklasie, i w rozgrywkach europejskich. 

- Filip Szymczak potrafi grać na obu pozycjach, i jako napastnik, i jako skrzydłowy. Dzisiaj to udowodnił. Kiedy Mikael Ishak był kontuzjowany, on świetnie go zastępował. Mogę więc powiedzieć, że mamy teraz dwóch naprawdę wartościowych młodzieżowców. Oboje dają nam bardzo dużo i są ważną częścią naszego zespołu, co jest niezmiernie dla nas ważne.

- Zespół jest oczywiście rozczarowany wynikiem. Podobnie jak ja. Dziś możemy być niezadowoleni głównie z wyniku. Zresztą to dotyczy obu spotkań, jakie ostatnio rozegraliśmy. Ostatnio straciliśmy trzy punkty w LKE, a dziś dwa punkty w Ekstraklasie. To powoduje, że czujemy się zawiedzeni.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Pogoń Szczecin SA
Żródło: własne
Wyświetleń: 5668

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...