Aktualności

Tomasz Tułacz: Niestety, przegrywamy mecz. Gratulacje dla Pogoni. Myślę, że zaprezentowaliśmy się z dobrej strony. Chcę pochwalić swoich zawodników. Plan gry zakładał takie momenty jak byly w pierwszej połowie. Niewiele wynikało pod bramką Pogoni. Po zmianie stron zmieniło się to i myślę, że przy 1:1 Pogoń miała trochę szczęścia, a nam go brakowało. Przy 2-3 sytuacjach nieprawdopodobne jak to nie wpadło. Niestety straciliśmy gola na 2:1 i wracamy z niczym. Mam nadzieję, że nie do końca tak jest, bo możemy budować na czymś. Nie mamy się już gdzie oglądać tylko w każdym meczu zdobywać punkty. Jeśli będziemy się prezentować tak jak dziś, to może być powód do optymizmu. Cieszę się, że dziś weszli zawodnicy, którzy długo nie grali. Na tym będziemy budować podejście do kolejnych meczów.

Paweł Ozga: Z tego meczu bierzemy trzy punkty i to jest najważniejsze. Pewien niedosyt przez grę w drugiej połowie w nas jest. Najważniejsze są jednak punkty. W przeszłości graliśmy takie mecze i ich nie wygrywaliśmy. Dziś po golu na 1:1 potrafiliśmy się podnieść. Gratulacje dla zespołu. Wiemy, że mamy deficyty i nad czym pracować. Bierzemy te trzy punkty i bierzemy się do dalszej pracy.

Ustawienie z trójką z tyłu:

Dziś w trójce chcieliśmy budować nasze akcje. Bronić chcieliśmy czterema. Graliśmy z ostatnim miejscem w tabeli. Chcieliśmy grać bardziej ofensywnie. Widzieliśmy, że przebieg meczu był, jaki był. Do ustawienia z trójką będziemy pewnie wracać. Chcemy mieć możliwość gry w dwóch systemach.

Utrata kontroli:

Pierwsza połowa nie była fantastyczna, ale mieliśmy kontrolę. Fredrik miał świetną okazję na 2:0. W drugiej połowie daliśmy się zaprosić do gry Puszczy. Wygrywaliśmy dużo pojedynków, ale nie potrafiliśmy złapać płynności w grze. Liczyliśmy, że po wygraniu walki o piłkę, sprowadzimy ją na ziemię i będziemy ją kontrolować. Tego nam brakowało. Puszcza po stałych fragmentach mogła szybciej zdobyć bramkę. Musimy pracować nad tym, aby być bardziej płynnym na boisku.