Aktualności

Kosta Runjaic, trener Pogoni Szczecin: Myślę, że to był dla nas bardzo dobry mecz, dobrze go zaczęliśmy i byliśmy skoncentrowani. Oczywiście mieliśmy trochę szczęścia przy sytuacji z rzutem karnym. Jedenastka to jeszcze nie gol, co pokazały nasze doświadczenia z Pucharu Polski. 

Pierwsza połowa była na naszą korzyść, mieliśmy więcej z gry. Zmieniło się to w drugiej części meczu. Myślę, że bramka Majewskiego wyzwoliła w nas dodatkowe siły. Po jej strzeleniu kontrolowaliśmy przebieg meczu. Wielkie gratulacje dla drużyny, bo zagraliśmy bardzo dobry mecz. 

Nasza sytuacja wciąż nie jest komfortowa, mamy wiele kontuzji. Po pierwszej połowie problemy zgłaszał dziś m.in. Kamil Drygas. Po zderzeniu z Maresem problemy miał też Sebastian Walukiewicz, ale drużyna pokazała charakter. Wszyscy poświęcali się dla zespołu i walczyli z całych sił.

Możemy sobie wyobrazić, że radość w szatni jest wielka, bo jest to nasze pierwsze zwycięstwo wyjazdowe. Przed nami kilka dni na odsapnięcie, bo mieliśmy trudny tydzień. Teraz mamy kolejny mecz, wychodzimy na niego z nastawieniem na walkę. 

Wielkie podziękowania dla naszych fanów, którzy tak licznie przyjechali dziś na stadion. Naprawdę dali nam dużo mocy, dopingowali nas przez całe spotkanie. Pomimo tego, że odpadliśmy z pucharu, przyjechali dziś tak licznie. 

Mariusz Lewandowski, trener Zagłębia Lubin: Bardzo chcieliśmy wygrać, ale to nam się nie udało. Widać było, że zawodnicy mają w głowach to, co działo się w ostatnim czasie. Być może nie byli dobrze przygotowani mentalnie do meczu. Rzut karny i bramka w pierwszych minutach ustawiła mecz. Podobnie zaczęła się druga połowa. Dążyliśmy do strzelenia gola. Graliśmy w ataku pozycyjnym, by strzelić i odrobić straty, podobnie jak m.in. w meczu z Lechią Gdańsk. To się jednak nie udało i przegraliśmy.