Podopieczni Kosty Runjaica za sobą mają już czwartą grę kontrolną w okresie przygotowawczym. W Dreźnie pokonali miejscowe Dynamo 1:0.
- To był mocny zespół. Dynamo stosowało wysoki pressing, więc musieliśmy zmierzyć się z grą pod presją, z odpowiednim wyprowadzaniem piłki. Ten sparing pokazał nam nad czym jeszcze powinniśmy popracować przed meczami z NK Osijek i ligą. Cieszy to, że w końcówce udało się zdobyć gola i wygrać - mówił zaraz po meczu Dante Stipica.
Portowcy wygrali 1:0 po golu Kamila Drygasa z rzutu karnego w końcówce spotkania. Zespół szczególnie może być zadowolony z tego, że rywal nie miał wielu okazji do pokonania Stipicy.
- Na plus dzisiaj była organizacja gry. To było na wysokim poziomie. Nie mieliśmy wielu sytuacji podbramkowych, choć w pierwszej połowie jedna akcja powinna zakończyć się golem, ale tak się nie stało. Pozostało nam niecałe dwa tygodnie, żeby popracować nad większą elastycznością w ofensywie. Naszą bazą jest jednak właśnie organizacja gry – tłumaczy Damian Dąbrowski.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.