Piłkarze Pogoni Szczecin wygrali w niedzielę z Legią Warszawa i zachowali trzy punkty straty do Rakowa i Lecha. Co do powiedzenia po meczu mieli zawodnicy Dumy Pomorza?
- „Wiara jest w nas, Mistrza Polski nadejdzie czas”. Nie bez powodu to śpiewamy. Jesteśmy pozytywnej myśli i wciąż wierzymy, że jeszcze dużo może się wydarzyć. Przede wszystkim musimy wygrać te 3 mecze - mówił po meczu Mateusz Łęgowski.
- Wygrywamy bardzo ważny mecz, wciąż jesteśmy za Lechem i Rakowem, ale w futbolu wszystko jest możliwe. Zostały trzy kolejki i będziemy walczyć do samego końca. Zwycięstwo w takim stylu daje nam ogromną motywację, pokazaliśmy dziś nasz charakter i teraz będziemy jeszcze bardziej pewni siebie. Graliśmy w dziesiątkę większość drugiej połowy, a i tak potrafiliśmy zdobyć dwa szybkie gole. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i z optymizmem patrzymy w przyszłość – powiedział po zakończeniu spotkania z Legią Kostas Triantafyllopoulos.
– Daliśmy dziś z siebie wszystko. To samo będziemy chcieli zrobić w trzech ostatnich spotkaniach, które nas czekają. Nasz cel to zdobycie w nich dziewięciu punktów. Ta drużyna nie mogła się poddać, bo każdy jej zawodnik to prawdziwy wojownik. Pokazaliśmy dziś jakość, energię i serce do walki. Każdy piłkarz, który jest w naszej szatni, zasługuje na to, aby reprezentować barwy Pogoni Szczecin – usłyszeć można było od Wahana Biczakczjana.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.