Aktualności

  • Portowcy po środowej grze wewnętrznej

W środę, na zakończenie obozu w Opalenicy, piłkarze Pogoni rozegrali grę wewnętrzną. Co do powiedzenia klubowym mediom po spotkaniu mieli Kacper Kostorz i Mariusz Fornalczyk?


Kacper Kostorz

- Mecz był bardzo intensywny w przypadku obu zespołów. Takie też było założenie trenera, który chciał, abyśmy możliwie często grali do przodu. Myślę, że dzisiejsza gra była korzyścią dla całej drużyny.

– Obie drużyny bardzo ciężko pracowały w defensywie, przez co trudno było znaleźć jakiekolwiek miejsce do oddania strzału. Ale wiadomo jak to jest, z każdą minutą gry ubywało sił, dzięki czemu pojawiały się wolne strefy, w których można było stwarzać sytuacje. No i myślę, że w efekcie tych sytuacji było całkiem sporo.

Mariusz Fornalczyk

– W meczu z Lechem przy próbie wykonania zwodu pojawił się u mnie przeprost w kolanie. Zapobiegawczo zszedłem z boiska. Dla pewności pojechałem następnie na badanie USG, które pokazało, że na szczęście wszystko jest dobrze. Dziś mogłem więc wrócić na boisko i wziąć udział w grze wewnętrznej.

– Przed poprzednim sezonem chcieliśmy walczyć o więcej, niż osiągnęliśmy sezon wcześniej. Tym razem patrzymy na to podobnie. W nadchodzącym sezonie chcemy zajść dalej niż ostatnio.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 3430

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.