Pogoń gra słabo, a najlepiej świadczy o tym fakt, że w pierwszych sześciu meczach jeszcze nie wygrała. Szkoleniowiec wierzy jednak w grupę piłkarzy, z którą pracuje.
Podczas środowego spotkania z dziennikarzami padł pomysł zatrudnienia w klubie psychologa. Kosta Runjaic nie jest jednak entuzjastą takiego rozwiązania.
- W ostatnim sezonie byliśmy w trudniejszej sytuacji i poradziliśmy sobie bez psychologa. Zakładam, że teraz też sobie bez niego poradzimy. To, co jest nam potrzebne to 4-5 tygodni treningów z grupą 22 piłkarzy, którzy z taką samą intensywnością będą pracować. Potrzebujemy walki i konkurencji o miejsce w składzie. Wtedy będzie dobrze - powiedział Runajic.
Opiekun Pogoni stara się dostrzegać pozytywy w grze zespołu i na nich budować optymizm, o który jest jednak bardzo trudno.
- Po sześciu meczach należymy do drużyn, które biegają najwięcej. To pokazuje, że piłkarze chcą pracować, starają się i bardzo dużo inwestują. Jeśli będzie odpowiednia konkurencja o miejsce w składzie, to kilka procent uda się jeszcze wyciągnąć - dodał Runjaic.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...