Aktualności

43 oficjalne mecze w PKO BP Ekstraklasie, Pucharze Polski i w kwalifikacjach do Conference League. Mecz z Zagłębiem będzie meczem numer 44. od pełnego otwarcia obiektu, które miało miejsce niewiele ponad 2 lata temu. Mecz z Zagłębiem będzie też czwartym spotkaniem na którym nie uda nam się przekroczyć frekwencji w wysokości 10 000 kibiców. Na ten moment (wtorek, 9:20), swoją wejściówkę na to spotkanie ma 5 375 kibiców. W ostatnich godzinach od meczu z Jagiellonią tempo sprzedaży wzrosło, ale to i tak nie jest wynik, który pozwala myśleć o przebiciu granicy 10 000 kibiców.

Do tej pory frekwencję poniżej 10 000 kibiców odnotowywaliśmy trzykrotnie. Pierwszy raz 18 lutego 2023 roku w trakcie meczu z Wartą. Na stadionie zasiadło wtedy 9 482 kibiców. Drugi raz w lidze? Ponownie z Wartą 8 grudnia 2023 roku. Wtedy mecz z trybun obejrzało 8 801 kibiców.

Najniższą jednak frekwencję odnotowlaiśmy we wtorek 5 grudnia 2023 roku na meczu Pucharu Polski z Górnikiem Zabrze. Spotkanie rozpoczynało się o godzinie 18:00, a na trybunach zasiadło wtedy 7 187 kibiców. Teraz, dokładnie rok później, sytuację mamy bardzo podobną. Mecz w środku tygodnia, godzina jego rozpoczęcia jeszcze późniejsza. To z pewnością nie są optymalne warunki do przyjścia na stadion.

Czy w środę odnotujemy lepszy wynik niż w trakcie meczu z Górnikiem rok temu? Jeśli nie, to mecz z Zagłębiem zapisze się jako ten, z najniższą frekwencją od czasu otwarcia stadionu.