Pogoń nie tylko pnie się w tabeli ligowej, lecz również w klasyfikacji Pro Junior System - pisze Przegląd Sportowy.
Złota jesień Pogoni z udziałem złotej polskiej młodzieży. W ostatnich dwóch miesiącach Portowcy spisywali się znakomicie i awansowali nie tylko w tabeli ekstraklasy, lecz także rankingu Pro Junior System. Po 15. kolejkach w tej klasyfikacji lepszy od granatowo-bordowych jest jedynie Górnik Zabrze.
Na pozycję wicelidera przede wszystkim zapracowali Sebastianowie – Kowalczyk i Walukiewicz. Ten pierwszy, 20-latek, jest szczecinianinem. Od dziecka kibicował Pogoni i ma na to dowód. W 2011 roku Portowcy pokonali Arkę 3:1, Donald Djousse po strzeleniu jednego z dwóch goli podbiegł do trybun i przybił piątkę z nastolatkiem, którym był właśnie Kowalczyk, a scenę uwieczniono na zdjęciu. W trwających rozgrywkach historia zatoczyła koło – to po akcjach „Kowala” fetują fani.
Natomiast Walukiewicza miało już nie być w Szczecinie, latem był gotowy kontrakt z Chievo, brakowało podpisu, miał lecieć do Werony i Włosi się wycofali. Nie wiadomo, dlaczego. Tyle że co się odwlecze... W czwartek dziennikarz „Mundo Deportivo” podał, że o 18-letnim stoperze pozytywnie wypowiadają się skauci Barcelony. Ponadto środkowego obrońcę mają obserwować wysłannicy z Włoch i Anglii.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.