Aktualności

  • Runjaic i Podstawski przed dwoma wyjazdami

Trener Kosta Runjaic i Tomas Podstawski spotkali się w poniedziałek z lokalnymi dziennikarzami. Tematem konferencji były dwa zbliżające się mecze wyjazdowe - z GKS-em Katowice i Zagłębiem Lubin.


Kosta Runjaic

- Kozulj jedzie z nami. Normalnie uczestniczył w treningu. Nie było to nic poważnego i w środę będzie brany pod uwagę do grania. W środę nie zagra Dawid Stec. Walukiewicz się przeziębił. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w kolejnych dniach. Liczę, że do soboty dojdzie do siebie i będzie gotowy na Zagłębie. Zakładaliśmy, że nie będziemy eksperymentować, ale kilka rotacji jednak będzie. Wierzę jednak w ten zespół, który zagra w środę.

- Kontuzja Dawida Steca może nie jest poważna, ale trzeba podejść do tego delikatnie. W środę nie zagra, ale w przeciągu kilku dni będziemy decydować co dalej. Jeśli miałoby być zagrożenie, to nie będziemy ryzykować.

- Zastanawiamy się nad tym w jakim systemie zagramy. Czy to będzie 3-5-2 czy 4-4-2? Może jeszcze inne ustawienie? Jeśli będzie ktoś grał na prawej stronie, to raczej Sebastian Rudol. Nie chodzi o ustawienie. Chodzi o wysoką intensywność. Chcemy zagrać jak najlepiej.

- Zmiana bramkarza? Na ten moment nic powiedzieć nie mogę, ale nie wykluczam takiego rozwiązania.

- Nie jesteśmy w takiej sytuacji, żeby kogoś oszczędzać. Buksa uczestniczył dziś w treningu i bardzo dobrze się czuje. Jeśli będzie tak dalej, to w środę też zagra od początku. Zobaczymy na ile wystarczy mu sił. Plan jest taki, aby zagrał w obu tych meczach.

- Puchar rządzi się swoimi prawami. Nie będzie to łatwy mecz, to będzie specyficzna rozgrywka. Nie będziemy tam faworytem. Ale chcemy awansować. Katowice też pewnie mają taki plan. Przyglądaliśmy się przeciwnikowi i to nie tylko raz. Mają trochę kłopotów, ale my też. Będziemy przygotowywać się tak jak uznamy to za stosowne, ale chcemy zagrać tak jak ostatnio. Drużyna wie, że jest to dla nas bardzo ważne spotkanie. Będziemy mieli kolejną możliwość rywalizacji, żeby się dograć i doznać uczucia zwycięstwa.

- To nie jest sytuacja taka, że są wyraźnym faworytem. Może źle się wyraziłem. Chodzi o to, że musimy podejść do tego meczu w pełni skoncentrowani i musimy sobie zwycięstwo wywalczyć. Podchodzimy do meczu z pełnym optymizmem. Chcemy awansować.

- Postaramy się przygotować Spasa Deleva przez dwa tygodnie do treningów z drużyną. Pozytywna informacja jest taka, że obejdzie się raczej bez dodatkowej operacji.

- W środę i sobotę nie będzie z nami Guarrotxeny i Żyry. Mam nadzieję, że uda się ich przygotować do meczu z Wisłą Płock, który rozegramy jeszcze przed przerwą na kadrę.

- W sobotę byłem w Szczecinie i ten trening regeneracyjny odbywał się w zupełnie innej atmosferze po zwycięstwie. Nie tylko ulgę odczuli zawodnicy, ale i sztab trenerski. Teraz przed nami trudny i ważny tydzień. Musimy się przygotować i odpocząć przed kolejnym meczem. Ten ostatni mecz jest ważny ze względu na morale.

Tomas Podstawski

- Jestem bardzo zadowolony z przyjazdu tu. Mam korzenie z Polski i bardzo dobrze się tu czuję. Cieszę się, że szybko wszedłem do gry. Wszyscy bardzo dobrze mnie przyjęli.

- Każdy zawodnik jak podpisze kontrakt musi być gotowy, żeby grać od początku. Cieszę się, że szybko wszedłem do składu. Jeszcze w Portugalii trenowałem bardzo mocno i się przygotowywałem. Szkoda, że w tym pierwszym meczu nie udało nam się wygrać, bo byliśmy blisko.

- Mecz z Wisłą był dla nas bardzo ważny i trudny. Wiedzieliśmy, że Wisła lubi grać piłką. Mieliśmy więcej okazji i ważne było dla nas to, aby strzelić drugą bramkę. To się nam udało. Teraz już przed nami kolejny mecz, inne rozgrywki... Musimy zrobić wszystko, żeby ten dobry mecz przekształcić w kolejne.

- Znałem Ekstraklasę, ale nie oglądałem jej codziennie. Były inne mecze do obejrzenia, ale wiedziałem jak się tu gra. Czuję, że jakościowo jest tu dobry poziom. Czuję, że mogę tu pomagać drużynie. Kolejne mecze to kolejne doświadczenia dla mnie i dla zespołu.

- Puchar to inne rozgrywki niż liga. Grałem ostatnio w finale Pucharu Portugalii. Wiem, że dla Pogoni i jej kibiców jest ważne, żeby dojść daleko i walczyć o zwycięstwo. To są inne mecze i wszystko się może zdarzyć. To, że wygraliśmy teraz z liderem, a zaraz zagramy z zespołem, który źle zaczął ligę niżej nic nie znaczy.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 4526

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...