Rzadko się zdarza w polskiej piłce, aby tak regularnie jeden klub wygrywał z drugim. Taką sytuację mamy pomiędzy Pogonią i Arką, ponieważ w ostatniej dekadzie klub z Gdyni zawsze musiał uznać wyższość Portowców.
Piątkowe spotkanie w Gdyni będzie 30. pojedynkiem pomiędzy obydwoma drużynami w historii. Jak na ten moment Pogoń triumfowała 18-krotnie, 5 razy górą była Arka, a 6 spotkań zakończyło się wynikiem remisowym. Jeśli spojrzymy jednak na ostatnią dekadę to jest ona idealna dla drużyny ze Szczecina. 7 rozegranych spotkań i same zwycięstwa Dumy Pomorza.
Bez wątpienia w ostatnich latach najbardziej pamiętny pojedynek pomiędzy obydwoma drużynami miał jeszcze miejsce na zapleczu Ekstraklasy. Na koniec sezonu 2011/2012 Pogoń prowadzona przez Ryszarda Tarasiewicza ostatni mecz rozgrywała właśnie w Gdyni, a stawką był awans do najwyższej ligi. Jak się skończyło chyba każdy kibić Pogoni pamięta. Pewne zwycięstwo 2:0, a następnie wspólne świętowanie na stadionie już w Szczecinie.

Pogoń na Arkę w najwyższej lidze czekała kilka lat, a następnie przywitanie nie należało do najmilszych. Dwukrotnie w Gdyni Pogoń wygrywała 3:0, a w Szczecinie mieliśmy między innymi spotkanie, w którym Arkowcy ulegli 1:5, a z posadą po tym meczu pożegnał się Grzegorz Niciński. Kibice Pogoni mogą też żałować, że w piątek w składzie zabraknie Adama Frączczaka. Napastnik ewidentnie ma patent na gdyński klub, ponieważ pokonywał ich bramkarza już 7-krotnie.
Jeśli spojrzymy więc na statystyki oraz historię to faworyt powinien być tylko jeden. Arka jednak latem przeszła sporą przebudowę i na pewno jest to inny zespół niż w poprzednich latach. Drużyna prowadzona przez Zbigniewa Smółkę może być też zadowolona z ostatnich tygodni, ponieważ zwycięstwa z Lechem, Zagłębiem Lubin, Śląskiem Wrocław oraz remis z Legią Warszawa na pewno cieszą fanów z Gdyni. Do idealnego października zabrakło tylko dobrego rezultatu w derbach trójmiasta, ponieważ tam lepsza okazała się Lechia Gdańsk. Kibice w Szczecinie na pewno się jednak nie pogniewają jeśli seria zwycięstw ich klubu nad Arkowcami będzie trwała jak najdłużej.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.