Dante Stipica od kilku tygodni jest wyłączony z treningów z Pogonią Szczecin ze względu na uraz, jakiego nabawił się na ostatnich zajęciach przed meczem rewanżowym z Linfield FC. We wtorek krótko na temat jego kontuzji wypowiedział się trener Jens Gustafsson, a wieczorem głos zabrał sam zawodnik.
Sytuacja z urazem Stipicy nie była jasna. Brakowało ze strony klubu jasnego wyjaśnienia co się wydarzyło i co dokładnie dolega bramkarzowi Portowców. Wtorkowa wypowiedź Jensa Gustafssona dodała więcej niepokoju wśród fanów.
- Trudno powiedzieć, czy będzie gotowy po przerwie na kadrę. Jest poza drużyną od długiego czasu. To Dante sam powinien odpowiedzieć na to pytanie - powiedział szkoleniowiec.
W godzinach wieczornych, głos w sprawie zabrał sam zainteresowany, który opublikował wpis na Instagramie. Jego treść poniżej.
- Moi przyjaciele i Portowcy, dziękuję bardzo za wsparcie i wiadomości podczas mojego trudnego czasu. Trzy tygodnie temu, na treningu, po jednym niewyjaśnionym skoku kolegi na moją szyję, przez któy prawie mogłem zostać sparaliżowany i gdzie moje życie prawie mogło się skończyć tak, jak je znałem, tylko Bóg mnie uratował w tej okropnej sytuacji... Po 20 dniach intensywnych terapii i ciężkiej pracy naszego personelu medycznego, w końcu powrót do zdrowia idzie w dobrym kierunku. Nie mogę się doczekać wrócić na boisko i świętować z Wami nasze zwycięstwa tak wspaniale jak zawsze. Do zobaczenia wkrótce... - napisał Stipica.
Golkiperowi Portowców pozostaje życzyć jak najszybszego powrotu do formy i rywalizacji o miejsce w bramce Dumy Pomorza.
Wiadomość od Dantego na Instagramie
— Adam Krokowski (@adam_krokowski) August 29, 2023
Sytuacja była bardzo poważna, ale i tak znajdą się tacy, którzy będą doszukiwać się drugiego dna. A kołnierz ortopedyczny Dante nosił, bo taka moda 🤷♂️ pic.twitter.com/ZI8bhEOBlk
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...