Aktualności

  • Szkoleniowiec Śląska przed meczem z Pogonią

W czwartek ostatni epizod piłkarski w tym roku w Szczecinie. Portowcy podejmą na własnym stadionie Śląsk Wrocław. Paweł Barylski, szkoleniowiec Śląska, spotkał się w środę z lokalnymi dziennikarzami na przedmeczowej konferencji prasowej.


- Na wstępie chciałem serdecznie pozdrowić i życzyć zdrowia Adamowi Frączczakowi, kapitanowi Pogoni, który 3 grudnia miał operację. Osobiście się nie znamy, ale wielokrotnie spotykaliśmy się na boisku. Zawsze zostawiał serce na boisku i ma nasz wielki szacunek. My, jako ludzie Śląska, jako brać piłkarska, chcemy życzyć mu wszystkiego najlepszego. Mamy nadzieję jak najszybciej zobaczyć go na boiskach ekstraklasy i toczyć kolejne boje - powiedział Barylski.

Śląsk Wrocław przyjedzie do Szczecina bez pięciu zawodników. Do trzech pauzujących za kartki dołączył Piotr Celeban, który zmaga się z urazem.

- Sytuacja kadrowa wygląda tak, że wypadli nam trzej zawodnicy zawieszeni za kartki: Cotra, Chrapek i Radecki. Uraz w dalszym ciągu wyklucza Cholewiaka, do Szczecina nie pojedzie też Celeban. Piotrek ma problem z grupą tylną uda. Wszyscy go znamy, często grywał nawet z drobnymi urazami, ale teraz przyszedł czas, że nie jest w stanie być gotowym na sto procent. Na pełnych obrotach trenuje za to Kuba Łabojko - tłumaczył Barylski. - Na mecz z Pogonią nie pojedzie kilku ważnych graczy, ale stanowimy zespół ludzi. Po to rywalizujemy na treningach dzień w dzień, mamy różne schematy taktyczne, ustawienia, by zawodnik był przygotowany do występu w meczu mistrzowskim. I nie mam zamiaru utyskiwać, że ktoś wypadł i kogoś z nami nie będzie. To banał, ale w piłce tak jest – problem jednego zawodnika jest szansą dla drugiego.

Szkoleniowiec ekipy z Wrocławia stara się patrzeć na Pogoń jako zespół, ale zauważa też wyróżniające się indywidualności.

- Pogoń Szczecin jest mocnym zespołem, z mieszanką młodych i doświadczonych graczy. U siebie będą chcieli to potwierdzić i wygraną pożegnać się z publicznością. Nasz cel jest taki jak poprzednio, potrzebujemy punków i chcemy zwyciężyć. Na przeciwników zawsze patrzę grupowo, zespołowo, nie indywidualnie. Chociaż tacy gracze jak Dalev, Drygas czy Majewski na pewno zwracają uwagę - dodał szkoleniowiec.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Śląsk Wrocław
Wyświetleń: 4625

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...