Zestawienie w jakim na niedzielny mecz wyszła Pogoń Szczecin dla wielu mogło wydawać się zaskakujące. Trener dokonał kilku rotacji względem ostatnich meczów.
W niedzielę na boisku zabrakło Luisa Maty, który jest etatowym lewym obrońcą w obecnym sezonie. Zaczynał w wyjściowym składzie wszystkie wcześniejsze mecze. Rotacja nie jest więc zaskoczeniem, ale wybór zawodnika - już tak. Jens Gustafsson od jakiegos czasu ma w kadrze drugiego lewego obrońcę jakim jest Leo Borges. Ten jednak nie znalazł się w kadrze meczowej, a na lewej stronie obrony wystąpił doświadczony Michał Kucharczyk. Dlaczego Gustafsson nie postawił na Borgesa?
- Nie jest jeszcze w pełni gotowy do gry - mówił szkoleniowiec Portowców na pomeczowej konferencji prasowej. - Jest jednak coraz bliżej wymaganego poziomu.
O ile pozostałe wybory nie były już tak zaskakujące, to zmiany w trakcie meczu już tak. W przerwie w szatni pozostał Luka Zahović, a jego miejsce zajął Jakub Bartkowski. Kibice i dziennikarze zastanawiali się czy napastnikowi Pogoni dolegał jakiś uraz, czy zmiana przeprowadzona została ze względów taktycznych. Gustafsson rozwiał wątpliwości zaraz po meczu.
- O zmianie Luki przesądziły względy taktyczne. Poświęcić musiałem jednego zawodnika ofensywnego, a Pontus Almqvist miał więcej energii w sobie - powiedział trener Dumy Pomorza.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.