Aktualności

  • Wahlqvist: Kibice mieli prawo nas wygwizdać, ale tego nie zrobili

Linus Wahlqvist po meczu z Radomiakiem Radom nie mógł być zadowolony z postawy zespołu. Jak podsumował to spotkanie?


– Do przerwy nie byliśmy sobą, nasze myśli były gdzieś poza boiskiem. Być może to kwestia zmęczonych głów i ciał. Nie byliśmy dziś odpowiednio dobrzy. Mamy świadomość, że każde spotkanie w lidze jest trudne i kiedy pozwolisz przeciwnikowi na nieco więcej, to on potrafi to wykorzystać. Tak było właśnie dzisiaj. Po drugiej bramce nie potrafiliśmy wrócić do meczu - mówił zaraz po zakończeniu spotkania Linus Wahlqvist. - W pierwszej połowie pozwoliliśmy przeciwnikowi na zbyt wiele. W takiej sytuacji trudno jest wrócić do meczu. To nie był nasz dzień, ale wiemy, że musimy teraz pracować jeszcze ciężej, żeby móc wrócić na właściwe tory. Mieliśmy swoje sytuacje, by po raz kolejny w tym sezonie odwrócić wynik, jednak ich nie wykorzystaliśmy.

To nie był udany tydzień dla Pogoni. Przed porażką z Radomiakiem Portowcy wysoko przegrali w Gandawie.

- Za nami dwie porażki z rzędu, w tym jedna w Belgii, gdzie dopingowało nas ponad 1000 osób. Dzisiaj cały czas śpiewali i wspierali nas, nawet po końcowym gwizdku. Mieli prawo nas wygwizdać, ale tego nie zrobili. Czujemy ich ogromne wsparcie. Odkąd przyszedłem do Pogoni to na każdym meczu w Szczecinie jest niemalże komplet widzów. To dla nas coś wyjątkowego - dodał Wahlqvist.

Superbet

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 3846

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.