Aktualności

Pogoń Szczecin powinna objąć prowadzenie już w 5. minucie spotkania. Portowcy wyprowadzili pierwszą kontrę, Koulouris dograł w pole karne, a piłka trafiła pod nogi Mukairu. Nigeryjczyk w dobrej sytuacji obił jednak tylko słupek. Kilkadziesiąt sekund później po dośrodkowaniu Grosickiego do strzału doszedł Koulouris, ale Król Strzelców poprzedniego sezonu nie trafił w bramkę. W 10. minucie Pogoń znów zaatakowała lewą stroną, a Grosicki świetnie dograł do Koulourisa ale nasz napastnik nie trafił w bramkę w doskonałej sytuacji. Pierwszą groźną akcję gospodarze przeprowadzili w 25. minucie spotkania gdy Lopes popędził w stronę pola karnego i zdecydował się na strzał ale obił jedynie nogi Borgesa. Radomiak zyskiwał w kolejnych minutach więcej spokoju i to zostało nagrodzone w 35. minucie spotkania. Capita zdecydował się na strzał z siedemnastu metrów, a piłka odbiła się od interweniującego Loncara i przelobowała bezradnego Cojocaru. Pięć minut później w świetnej sytuacji znalazł się Mukairu, ale w sytuacji sam na sam przegrał z Majchrowiczem. W pierwszej części meczu więcej bramek nie zobaczyliśmy.

Gdy wierzyliśmy, że na drugą część meczu Pogoń wyjdzie odmieniona i naładowana pozytywną energią z szatni, już po pięciu minutach gospodarze prowadzili dwoma bramkami. Blasco uderzył głową po rzucie rożnym, a piłka odbiła się jeszcze od Borgesa i wpadła do siatki. W 56. minucie spotkania w końcu zaskoczyła Pogoń. Grosicki dośrodkował z prawej strony na piąty metr do Koulourisa, a napastnik wpakował piłkę do bramki. To jednak nie był moment przełomowy dla Pogoni bo trzy minuty później Jan Grzesik zaskoczył Cojocaru i strzałem z bardzo ostrego kąta strzelił trzeciego gola dla gospodarzy. W 73. minucie Pogoń wydawało się, że znów złapała kontakt. Dośrodkowanie z lewej strony wykonał Koutris, a Koulouris wpakował piłkę do bramki głową. Niestety po analizie VAR sędzia dopatrzył się minimalnego spalonego i nie uznał bramki. Osiem minut przed końcem było już po meczu. Z lewej strony dośrodkowanie w pole karne głową na bramkę zamienił Maurides. To jednak nie był koniec. Chwilę przed końcem regulaminowego czasu gry Wolski dograł piłkę do Grzesika, który wolejem trafił do bramki.

1. kolejka PKO BP Ekstraklasy
Radomiak Radom - Pogoń Szczecin 5:1 (1:0)
1:0 Capita 35'
2:0 Blasco 50'
2:1 Koulouris 56'
3:1 Grzesik 59'
4:1 Maurides 82'
5:1 Grzesik 89'

Radomiak Radom: Majchrowicz – Grzesik, Blasco, Kingue, Pedro (84. Donis) – Kaput (84. Golubickas), Alves (74. R. Wolski), Jordão – Lopes (68. Ouattara), Capita, Tapsoba (74. Maurides).

Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Lončar, Huja, Borges (60. Koutris) – Ulvestad (83. Kostorz), Przyborek (72. Paryzek), J. Pozo (83. Biegański) – Mukairu (72. Wojciechowski), Grosicki, Koulouris.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!