Prezes Jarosław Mroczek w poniedziałek gościł w programie "pogadajmy o piłce" prowadzonym przez portal Meczyki.pl. Sternik Dumy Pomorza odpowiadał na wiele pytań dotyczących Dumy Pomorza.
- Niektórych piłkarzy obserwuje się bardzo długo. Ostatnio mieliśmy takiego zawodnika, z którym rozmawialiśmy od bardzo dawna. Ustaliliśmy z nim właściwie wszystkie warunki, ale wystarczyła jedna oferta, aby ten zawodnik zmienił zdanie. W takich sytuacjach jesteśmy bezsilni. Nasz problem polega na tym, że przy pozyskiwaniu piłkarzy staramy się ciągle sięgać półkę wyżej - mogliśmy usłyszeć od Jarosława Mroczka gdy pytany był o sprawy transferowe. - Nie chcemy brać żadnego zawodnika tylko po to, żeby zrobić transfer. Szukamy wyłącznie piłkarzy, którzy będą podnosić poziom naszego zespołu. W niektórych sytuacjach przegrywamy jednak na polu finansowym. I nie mówię tu o niewielkich różnicach w kwotach, najczęściej to są różnice wręcz brutalne.
Prezes klubu pytany był także o motywację do wyboru Jensa Gustafssona na trenera Dumy Pomorza.
- Jeszcze zanim wsiedliśmy do samolotu do Sztokholmu, zapoznaliśmy się z dokonaniami trenera Gustafssona, mieliśmy też na jego temat informacje od przyjaciół z różnych stron świata. Chcieliśmy pomówić z nim twarzą w twarz, aby przekonać się, czy będzie między nami ta chemia. Nie musieliśmy rozmawiać przez wiele godzin, aby ją poczuć, ale z przyjemnością to zrobiliśmy - tłumaczył Jarosław Mroczek.
CAŁĄ ROZMOWĘ MOŻNA OBEJRZEĆ TUTAJ:
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...