- Wiem, że mało biletów zostało sprzedanych, ale jako kapitan chciałbym zaprosić kibiców by przyszli w środę na stadion, bo z nimi jesteśmy silniejsi - mówił Kamil Grosicki po meczu z Jagiellonią Białystok. Notował Dominik Markiewicz.
Stracone dwa punkty czy zdobyty jeden?
- Wymagający rywal i mistrz Polski. Bardzo dobrze radzi sobie na wszystkich trzech frontach, gdzie notuje znakomite wyniki. My potrzebujemy tych punktów. Szanujemy ten jeden, ale chcieliśmy wygrać co się nie udało. Jagiellonia też miała swoje okazje. Szkoda, że po strzelonej bramce nie poszliśmy do przodu. Wydaje mi się, że remis jest wynikiem sprawiedliwy.
Żal na pewno początku drugiej połowy, bo były okazje by zdobyć bramkę na 2:0 i ustawić ten mecz pod siebie.
- Zgadza się. Mieliśmy te sytuacje, ale zabrakło skuteczności. Tak jak mówię, Jagiellonia też miała swoje sytuacje. Szkoda, że straciliśmy bramkę w kuriozalny sposób. Mamy aut, gdzieś tam strata i nieszczęście gotowe. Imaz potwierdził, że jest najlepszym zawodnikiem w obecnym sezonie. Strzela bramki na zawołanie w LKE czy w lidze.
Już w środę mecz w Pucharze Polski.
- To jest mecz kluczowy. Tak jak ostatnio mówiłem w wywiadach, Puchar Polski to jest nasza jedyna szansa na sukces, wydaje mi się, że w pojedynczych spotkaniach jesteśmy w stanie się spiąć i wygrać z każdym. W tym dystansie ligowym ciężko nam być w czubie, dlatego najważniejszy mecz dla nas jest już w środę. Chcemy w fajnych nastrojach zakończyć ten ciężki rok dla granatowo–bordowej społeczności. Jest to dopiero 1/8 finału, ale wiemy, że potrafimy przejść tę drogę. Chcemy wrócić na Narodowy. Wiem, że mało biletów zostało sprzedanych, ale jako kapitan chciałbym zaprosić kibiców by przyszli w środę na stadion, bo z nimi jesteśmy silniejsi.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...