Aktualności

  • Kolendowicz: Mogą być jeszcze ruchy wychodzące

- Może dojść jeszcze do jakichś ruchów wychodzących z naszego zespołu. Wiele zależy od tego, jak będzie wyglądała nasza sytuacja organizacyjna - mówi trener Robert Klendowicz w rozmowie z serwisem goal.pl. Fragmenty rozmowy i link do całości znajdziesz poniżej.


Da się zespół odciąć od tych plotek o Haditaghim, od nawarstwiających się problemów, od spóźnień w wypłatach?

Na co dzień nie. Miałbym pozbierać chłopakom telefony? Nie czarujmy się, żyjemy w 2025 roku, te informacje docierają do nich zewsząd. Natomiast mamy taką umowę i tego się trzymamy, że w momencie wyjścia na trening odcinamy się od tego wszystkiego. Tu jesteśmy razem, zjednoczyliśmy się jako sztab i jako zespół, idziemy w tym samym kierunku. To mnie cieszy najbardziej, że udaje nam się pracować w taki sposób. Jesteśmy też dorośli i każdy rozumie, że pracuje w pierwszej kolejności dla Pogoni, ale pracuje też dla siebie. Zawodnicy dbają o swój własny biznes, co jest zrozumiałe.

(…)

Jaka ma być w takim razie Pogoń Kolendowicza? Z czego mamy pana rozliczać? Czego wypatrywać w waszej grze?

Mocno wierzę w futbol oparty na posiadaniu piłki i to się nie zmienia. Czasem jesienią stosowaliśmy inne środki w niektórych meczach. Chociazby w meczu wyjazdowym z Rakowem, gdzie broniliśmy nisko. Albo z Lechią, gdy byliśmy ustawieni w średnim bloku. Także pryncypia są stałe, ale czasem zmieniamy te plany i dzięki tym planom wygrywaliśmy. Wierzę w to, że posiadanie piłki kreuje sytuacje w polu karnym i możemy zdobywać przestrzeń. Dla mnie kluczowe są też wejścia w pole karne i jeśli sprawdzimy statystki, to jesteśmy pod tym kątem w ligowej czołówce. Jeśli chodzi o dośrodkowania, to mamy ich najwięcej w lidze. Tzw. deep completions – też mamy ich sporo. Dla mnie częstotliwość wchodzenia w pole karne wynika z posiadania piłki i chciałbym, żeby tak Pogoń była rozpatrywana w kontekście działań ofensywnych.

(…)

Jesteśmy tuż po tym, jak wyjechał od was Wahan Biczachczjan. Plotkuje się o kolejnych odejściach. Spróbuje pan zabardykadować drzwi wyjściowe z hotelu?

Byłem na recepcji, ale nie chcą dać mi klucza…

A tak na poważnie – na ile jest pan zaangażowany w ten proces transferowy? Czy może dostaje pan tylko informację o treści “Robert, sprzedajemy tego i tamtego, pożegnaj się z nimi, bo wylatują”.

Może dojść jeszcze do jakichś ruchów wychodzących z naszego zespołu. Wiele zależy od tego, jak będzie wyglądała nasza sytuacja organizacyjna. Żebyśmy mieli jednak jasność – my tutaj w Turcji pracujemy nad formą, ale w Szczecinie szefostwo pracuje, by naszą sytuację poprawić. Wiem, że ta praca odbywa się na wielu płaszczyznach i poszukiwane są rozwiązania, żeby stan Pogoni się poprawił. Jednak głęboko wierzę w to, że będziemy spoglądać w przyszłość w lepszych humorach i te czarne chmury pójdą w niepamięć, wyjdzie słońce… Chcę w to wierzyć, ale też ten optymizm opieram na tym, że widzę chęć poprawy tej sytuacji ze strony władz klubu.

Może pan powiedzieć prezesowi “słuchajcie, ze sprzedażą tego piłkarza sobie poradzimy, jeśli jego odejście ma wyprowadzić klub na prostą pod kątem pieniędzy, ale jeśli sprzedacie mi tamtego zawodnika, to będzie bardzo ciężko”?

Rozmawiałem o wielu scenariuszach. Mamy je dość detalicznie przygotowane. Natomiast musimy reagować na to, co dzieje się na rynku. Jest też taka opcja, że możemy wykonać pewne ruchy, które pozwolą nam wstrzymać inne odejścia. To nie jest prosta sprawa i pewnie musielibyśmy wchodzić w szczegóły, kwoty i nazwiska, a – jak rozumiesz – nie mogę publicznie tego komentować. Bardzo chciałbym, żeby stan tej kadry pozostał taki, jaki jest obecnie.

CAŁĄ ROZMOWĘ MOŻESZ PRZEZYTAĆ TUTAJ!

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: goal.pl
Wyświetleń: 5211

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...