Konstantinos Triantafyllopoulos po meczu z Zagłębiem Lubin mógł być bardzo zadowolony. Jego zespół zachował czyste konto i wygrał mecz z rywalem, który ostatnio był na fali.
- W poprzednich klubach zdarzało się, że grałem w ustawieniu z trzema środkowymi obrońcami. W Pogoni był to drugi raz, bo pierwszą połówkę zagraliśmy tak w sparingu z Cagliari. Myślę, że wyszło to dobrze. Musimy jeszcze budować ten system w naszym wykonaniu. Jednak nie wyglądało to źle, strzeliliśmy szybko gola i nie pozwoliliśmy rywalowi na odpowiedź mimo bardzo ofensywnej gry z ich strony - mówił zaraz po zakończeniu meczu.
Pogoń powróciła do gry bez utraty gola. To szósty taki mecz.
- Dla nas jako obrońców ważne jest to, żeby defensywa spisywała się jak dzisiaj. Po meczach z Jagiellonią i Rakowem byliśmy zawiedzeni tym, że traciliśmy gole. Przed tym meczem założyliśmy, że chcemy skończyć go na zero z tyłu i udało nam się to. Jesteśmy dziś zadowoleni i chcemy aby tak było w kolejnych meczach - powiedział Kostas.
Każdy z piłkarzy Pogoni podkreślał po spotkaniu jak ważne było dla nich głośne wsparcie fanów, którzy przybyli do Lubina bardzo licznie.
- Nasi kibice w Lubinie byli niesamowici. Nie mam słów, aby to opisać. Od pierwszej do ostatniej minuty słyszeliśmy tylko ich. Mamy nadzieję, że tak będzie to wyglądać też na kolejnych meczach, a my będziemy sprawiać im radość wygranymi na wyjazdach i w meczach domowych - dodał obrońca.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...