Aktualności

- Gram teraz w Cracovii i robię wszystko by mój klub odnosił sukcesy, ale mam szacunek do Pogoni i Szczecina - powiedział po meczu z Pogonią jej były zawodnik Cornel Rapa.


Cornel, jak się czujesz tutaj jako "gość"?

- Czuję się tutaj dobrze, nie mam z niczym problemów - podoba mi się to miasto, darzę szacunkiem kibiców i klub, ale cieszę się, że zdobyliśmy tutaj punkt.

Premierowa bramka i to do tego w Szczecinie. Utarłeś komuś nosa?

- Bardzo się cieszę, że udało mi się szybko strzelić bramkę w nowych barwach. Moja praca tutaj niczym nie różni się od pracy w Pogoni, daję z siebie maksimum. Nie patrzę w ten sposób, że komuś coś udowadniam. Wykonuję swoją pracę jak potrafię najlepiej.

Nie celebrowałeś zdobytej bramki. Spontaniczna czy zaplanowana decyzja?

- Nie, nie było w tym przypadku. To było umyślne i przemyślane zagranie z mojej strony. Gram teraz w Cracovii i robię wszystko by mój klub odnosił sukcesy, ale mam szacunek do Pogoni i Szczecina.

Wasza sytuacja tym remisem też nie poprawiła się znacząco...

- Jesteśmy na dnie tabeli, musimy wygrać - nie ma innej opcji.

Superbet

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Arkadiusz Chomicz
Żródło: własne
Wyświetleń: 5530

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.